Czy też czujecie/ czułyście w ciąży niechęć do mięsa? Czy przeszło czy już tak zostało sloneczna627 |
2013-12-09 16:26
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

17

Odpowiedzi

(2013-12-09 16:33:58) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
netula
ja przez całą ciążę praktycznie na mięso patrzeć nie mogłam, czasem do zwymiotowania wystarczył sam zapach mięska i nie ważne czy surowe, pieczone, czy jakaś wędlina. Najbardziej z całego mięsiwa odrzucał mnie pieczony kurczak. Ale teraz jest ok i znów jestem mięsożercą:)
(2013-12-09 16:37:51) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
victoriaaa00
U mnie rownież cieżko z mięsiem ;) musi mnie bardzo duża ochota złapać, żebym sie skusiła ;) myślałam, że przejdzie wraz z mdlosciami, ale póki co juz zostalo.
(2013-12-09 16:53:33) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aniba
ja na początku ciąży miałam tak ,że wymiotować mi się chciało na sama mysl o miesie ... ale przeszło mi ;)
(2013-12-09 17:15:08) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
timmy
Ja czulam straszna niechec do miejsca. Obecnie jestem 6 tyg po porodzie i bez zmian ;-)
(2013-12-09 18:38:24) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kathy
U mnie też było ciężko z mięsem, ogólnie gorzej niż przed ciążą. Ale powoli jakoś wróciło do stanu z przed ciąży. Choć i tak mięsa unikam, ale tak już miałam zawsze.
(2013-12-09 18:55:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziadioda000
Ja jak widzialam mieso to od razu sie odwracalam. W polowie ciazy troche przeszlo a pod koniec juz jadlam prawie normalnie ;)
(2013-12-09 19:44:57) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marcelka089
nie tyle co do mięsa, ale do wszelkich kości, które z niego wystawały. normalnie ktoś mi takie mięso musiał obrać :D albo jak widziałam jak np. mąż trzyma w rękach pałkę kurczaka i ogryza fuuuuj na wymioty mi się zbierało :D
(2013-12-09 20:13:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bogusiam87
na początku tak. potem niby przeszło, ale jak za dużo to też odrzuca.
(2013-12-09 20:38:24) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olgad89
czyłam, gdzies do 13tygodnia
(2013-12-09 20:55:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita
Nie jem mięsa od ponad 15 lat i w ciąży też nie jadłam, ale jem ryby. Właśnie myślałam ze będę jeść masę ryb, ale czułam do nich wstręt i dopiero w 3. trymestrze mi przeszło.
Dodam że miałam zawsze b. dobre wyniki a żelazo zaczęłam brać dopiero w 26 tc, chociaż nawet wtedy nie miałam jeszcze anemii, ale lekarz mi przepisał bo wyniki się pogorszyły.
Tak wiec nie martw się jeśli jesz mało mięsa albo wcale, to nie znaczy automatycznie że będziesz mieć z tego powodu problemy zdrowotne. A z czasem i tak Ci przejdzie.

Podobne pytania