Mi czop odszedł 15ego (przy sączących się wodach),tej samej nocy dostałam skurczy- nieregularnych,a kolejnego wieczoru już porodowych i rano (17go) miałam już synusia :)
POWODZENIA! :))
Jestem w 39 tc.i o godz. 9 rano zobaczyłam na wkładce coś gęstego tak jakby galareta, koloru zółto biało kremowo przezroczysta, bez śladów krwi. było tego tak z półtorej łyżeczki. O godz 10 przy podcieraniu się zobaczyłam na papierze też taką galaretkę tylko że mniej.
Czy to był ten czop śluzowy??
Skurcze mam od 2 dni ale bardzo nieregularne i lekko bolesne.
Co mam dalej robić?? Siedzieć i czekać na jakieś inne objawy typu: odejście wód...
Proszę poradźcie coś