Jesteśmy ze sobą już 4 lata. I bardzo się Kochamy. Pragniemy oboje dzidziusia. On niedługo podejmie się pracy. Ja jestem w technikum, planuję się spełniać w wymarzonym zawodzie. Hm..jestem odpowiedzialną osobą, wszystko robię od razu, nie odkładam na ostatnią chwilę. Nie pijemy nie palimy. Nie jestem jakąś tam głupią, pustą ,płytką,słodziutką dziewczyną..uważam się za normalną. Mając 11 lat można było ze mną porozmawiać jak ze starszą kobietą...nie mam się też za dorosłą. Oboje wiemy,co to znaczy jest MIEĆ DZIECKO, że jest to CZŁOWIEK, NIE ZABAWKA. Instynkt macierzyński to strasznie się we mnie obudził. Wiem,że chłopak z którym jestem to TEN, czuję to - za każdym razem kiedy było źle, = ciągłe powroty, nie umiemy żyć bez siebie. Ogólnie to dorabiam,jestem oszczędna...ale ja tu piszę o tym bo wiem ,że na portalu owym są ludzie dociekliwi, co będą się pytać o wszystko...wiem,że nie muszę szerszych opisów tu dawać, no ale chcę. Mam 4 koleżanki,które zaszły w nieplanowaną ciążę... jedna mając 13 lat. A MY : planujemy,chcemy,wiemy co to znaczy, długo na ten temat rozmawiamy, pragniemy, kochamy...
Odpowiedzi
Akurat jeśli chodzi o te lata.. to każdy człowiek tak myśli, że był głupi , a jest mądrzejszy ...
dziękuje za szczere rozpatrzenie mojej wypowiedzi ;)
wiem co czujesz, też miałam świetnego chłopaka, kończyłam szkołę i zamiast na studia chciałam dziecko. całe szczęście opamiętałam się i dopiero po wyprowadzce od rodziców, samodzielnemu zamieszkaniu, pracy, poznaniu nowych ludzi, perspektyw wszystko się zmieniło. dziś już z nim nie jestem i bardzo się z tego cieszę, bo wiem, że nie podołałby! jestem w ciąży z mężczyzną, który zadba o mnie i dziecko. muszisz być pewna z kim się wiążesz, a uwierz w wieku nastu lat wszystko widzi się inaczej. czy ten chłopak was utrzyma, pomoże Ci w opiece? zrobi obiad gdy będziesz leżeć po porodzie, wstanie 7 raz w ciągu noc do dziecka? musisz być nawet pewna czy za przeproszeniem umyje Ci dupę, gdy będziesz leżeć jak zwłoki po porodzie z komplikacjami.
mam 23 lat, mój narzeczony 25 i w tym samym miesiącu gdy zaszłam w ciąże on stracił pracę. nawet nie wiesz jak ciężko nam było, mimo, że mamy oboje rodziców, którzy starli się nam pomóc.
zamieszkajcie razem, zapracujcie na prąd, gaz, wodę, czynsz, jedzenie, leki i przy tym wszystkim śpijcie po 4h na dobę, a dom musi być posprzątany, obiad ugotowany a dziecko czyste i zadbane.
to nie jest proste, nie linczujemy Cię tylko staramy się Ci wytłumaczyć.
podołacie? nadal on będzie przy Tobie?
poczekajcie. jeśli się kochacie to macie przed sobą jeszcze 15 lat zdrowej prokreacji :) zdążycie nastrzelać sobie gromadkę, tylko proszę skończcie szkołę, zamieszkajcie sami i bądźcie niezależni finansowo.
Miło mi,że mogłam pomóc ;)
podołacie? nadal on będzie przy Tobie?
poczekajcie. jeśli się kochacie to macie przed sobą jeszcze 15 lat zdrowej prokreacji :) zdążycie nastrzelać sobie gromadkę, tylko proszę skończcie szkołę, zamieszkajcie sami i bądźcie niezależni finansowo.