Moja siostrzenica tak nauczyła się manipulować moją siostrą. Ta chuchała i dmuchała bo martwiła się, że dziecko się czegoś boi w tych czynnościach, albo że właśnie się zraziło przez coś i dopiero jak przyjechała nasza druga siostra żeby zostać z nią na noc okazało się, że nic z tych rzeczy. Normalnie się wykąpała, przebrała( z mamą ganiała się po całym pokoju płacząc przy wkładaniu bluzki od piżamy) i bez problemu włożyła pampersa. Na drugi dzień z mamą była powtórka. Dopiero jak postawiła siostra na swoim i przebolała płacz, mała zrozumiała że zabawa się skończyła i po kilku dniach (burzliwych baaardzo) wszystko wróciło do normy :)
