Powiem tak , jesli dogadujecie sie z rodzicami i wam to nie przeszkadza bo wam pomagaja a nie wtracają się to mieszkajcie sobie dalej razem , szkoda wtedy pienidzy na nowe lokum , a i pomoc przy dziecku sie przyda .
Pytam bo zastanawiam sie jakie macie zdanie na ten temat , wiadomo ze czasem niema wyboru i trzeba mieszkac z tesciami czy rodzicami , my ze wzgledu na dojazdy do pracy bedziemy musieli kupic mieszkanie w miejscowosci gdzie oboje mamy prace , i coraz czesciej sie zastanawiam czy dam sobie rade , mieszkamy z moimi rodzicami i zawsze moge polegac na ich pomoc przy dziecku itp... jak zostaniemy z mezem całkiem sami to wiadomo ze bedzie trudniej ale jak to jest waszym zdaniem ... małzenstwo lepiej jak mieszka osobno czy jak??
Odpowiedzi
TAK |
NIENikt jeszcze nie głosował |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 12.
Ale ja bym ni epotrafila mieszkac razem z kims ;) moze dlatego ze miałam 18 lat jak sie z domu wyprowadzilam ;) lubie niezaleznosc ;)
Teście mieszkają z nami..I mysle że gdybysmy mieszkali sami z mężem było by na pewno mniej nerwów..Nie ma mozliwości żeby któras ze stron się wyprowadziła..My za dużo kasy tu wkładalismy..Moja rodzina powtarza że to co wkładaliśmy w ten dom to duze kwoty..I że dawno bysmy mieli mieszkanie w miescie za te pieniadze..Ale cóz..Życie się tak potoczyło..
Roślina-dogadywanie dogadywaniem..Dzisiaj jest super jutro już gorzej..pomyś tylko o starości..Starzy ludzie sa UPIERDLIWI.,.Duzo przezyłam ..W tym domu co mieszkam mieszkały trzy pokolenia i sporo było urzerania..:p
przyszlamama , tez bedziesz kiedys stara i upierdliwa :P
ja mam teraz w domu tescia i jakos spoko jest , doceniam to co mamy w Polsce maja na stałe czyli opieka babci i dziadkow nad wnuczetami ;) za tydzien wyjezdza i smutno bedzie :p
No moze u mnie inna sytuacja bo tylko krotkoterminowa i nie narzekam ;)
Ja mieszkam osobno od rodzicow od 18 roku zycia gdy urodzilam dziecko mieszkalam od rodziny 300 km sama musialam sobie dac rade nie mialam do pomocy nawet kolezanki . Kobieta jest taka ze jak musi to sobie poradzi
Tak wiem że na starość moge też taka być..:) Aż się boje bo nie chce nikomu przykrości robic..A zaś teścia mam strasznie złośliwego..I jest tak wścipski że aż mnie trafia..Ktos do nas przyjedzie ten sie podpiera i stoi,słucha..Masakra..
Kochana docenisz jakie to super jak zamieszkacie sami :)
uważam że leppiej mieszkać osobno , choć mieszkam z w rodzinnym domu to mam osobne mieszkanie własne wejście wlasna łasienka kucnia itd ,mieszkamy razem ale osobno jak mam problem to idę do mamy która jest za ścianą . Choć w przyszłości chcemy mieszczać osobno przedewszstkim potrzebujemy wieksze mieszkanie na 50m się nie mieścimy ,jakos tak ciasno