nie mnie wrecz przeciwnie mimo juz meczenia cala ciaze smiala bym sie..mam dobry humorek:)
Ja ostatnio cały czas jak coś mi nie pasuję to rycze, zamiast spokojnie pogadać, wyjasnic to ino coś jest nie po mojej myśli a zaraz łzy same mi napływają do oczu, zazwyczaj z jakiś błahych rzeczy, to denerwujące ale nie umię nad tym zapanować
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 9 z 9.
zależy od dnia ;D
ja akurat dzisiaj mam taki dzien do plakania ....:(
Dokładnie jak napisała dominika0209 - zależy od dnia :) Czasem bywają dni, kiedy jestem oazą spokoju, a czasem płaczę z powodu źle powieszonych firanek, wszczynam kłótnie o krzywo złożoną bluzkę i wzruszam się, gdy ktoś powie komuś 'spie*dalaj' .. :)
Nooo ja dziś tak samo, od rana taka naburmuszona chodzę i ciągle płacze chodź oczywiście nie ma o co
Nie...jeszcze nie ;)
Mam dokładnie tak samo. Ale czasami chyba lepiej sobie popłakac niż się wyżywac na innych, czy kłócic.
ja tak samo :)
tez tak mam :P wyje z byle czego, jak cos leci w tv wzruszajacego jak kloce sie z sis. itp..
Może płakać też ale bardziej agresywna się zrobiłam... Tak mi się wydaje ;P