Pół na pól ;)
Czasem od razu mówi bym ja Jej umyła, czasem sama myje długo i już potem Jej nie poprawiam, ale najczęściej Ona zaczyna, ja dokańczam. Teraz od kilku dni trenujemy nie łykanie pasty i płukanie dokładne wodą z kubeczka ;D
U nas mała robi to sama , nie chce mi dac. Myje w miarę ładnie ale ja wiem ze lepiej bym to zrobiła:) a jak jest u was??
Tak- same
Nie - myje mama
Pół na pól ;)
Czasem od razu mówi bym ja Jej umyła, czasem sama myje długo i już potem Jej nie poprawiam, ale najczęściej Ona zaczyna, ja dokańczam. Teraz od kilku dni trenujemy nie łykanie pasty i płukanie dokładne wodą z kubeczka ;D
Myją same, ale czasami musze poprawiać, bo zamiast myć się wygłupiają
Mój synek umie sam myć sobie żeby ale wole ja to zrobić zawsze dokładniej to zrobię he he:-)
ostatnio kupiłyśmy szczoteczkę i od tamtej pory sama ''szoruje'', narazie bez pasty, ale podgląda nas i też koniecznie czyści sama :)
Maluch może myć sam, ale trzeba to później poprawić. I tak do ok. 6, 7rż. Mój Michał myje zupełnie sam, a Dominikowi oczywiście porawiam, bo tak powinno sie robić