zjedzcie mnie jak chcecie... ale moim zdaniem świadomie decydować się na dziecko w tym wieku to nie za mądra decyzja. Nie mówę, że matki, które z różnych powodów urodziły dziecko jako 20 latki są gorsze.... nie nie nie absolutnie. Po prostu wiem co miałam w głowie jak miałam 20 lat! Poza tym, po co się spieszyć? do czego? jest tyle rzeczy które można zrobić zanim postaramy się o dziecko! na to też przyjdzie pora! ja mam lat 27 i to nadal jest dośc szybko - jednak uwerzcie mi, wyszalałam się, przerzyłam co miałam przeżyć, zwiedziłam kawałek świata, popełnilam kilka głupot i szaleństw, skończyłam studia, rozwinęłam się zawodowo, zarobiłam trochę pieniędzy, mam swoje mieszkanie... więc pora się ustatkować :) poza tym mój partner ma 35 lat i to też troszkę nas popędziło :)
takie jest moje zdanie, nie będę na ten temat z nikim dyskutować
AMEN