(2013-01-04 16:49)
zgłoś nadużycie
śpij, śpij dziewczyno do póki możesz ;D
Ja to mogłabym przespać 24h/24h ..kładę się po 23:00 i wstaje przed 12:00, a po godzinie jestem znowu śpiąca...
śpij, śpij dziewczyno do póki możesz ;D
Ja chodze spać o 23 wstaje o 9 i jeszcze mi mało
na poczatku ciąży tak miałam, a pod koniec to zachowywalam się jak naładowana bateryjka. kładłam sie spać o 1 w nocy wstawałam wcześnie. nawet przed porodem poszłam spać o 1 w nocy a po 2 godz skurcze mnie obudzily i się rozkręciło. ciesz się ze możesz tyle spać i wyspij się na zapas:D
Ja bym powiedziała własnie odwrotnie.. bezsennosc mi dokucza..
Ja nawet drzemki w ciągu dnia nie ucinam ;) wysypiam się ;)