No dokładnie , ale wtedy jak nie odpisze to mnie jeszcze bardziej ciagnelo do faceta bo chodzialm i myslalam ze juz mnie nie chce czy cos ..;) a po paru h odpisal i radoche mialam jak nic;) troche to glupie ;)
sie za bardzo stara o Ciebie jest taki kochany pisze smsy co chwile przynosi kwiatki co nie powiesz tak ma byc nie pociaga Cie?
Moze ja chora jestem ,ale ja tak nie lubie . Teraz jak juz jestem ze swoim to inaczej wiadomo ,ze fajnie jak od czasu do czasu jest takim pantoflarzem,ale jak sie poznalismy
to najbardziej ciagnelo mnie do niego to ,ze nie pisal co chwile po 2 spotkaniach nie kochal mnie;) a jak spotykalam sie z innym i zasypywal mnie telefonami kolacjami to po tyg mialam go dosc..... Lubie byc zdobywana ,ale to chyba ja bardziej lubie zdobywac . nie lubie przeslodzonych panow. a wy ?
tak: lubie takich facetow
nie :nie lubie
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 5 z 5.
saszko kkochana ... wyczuwam jakas randke?;))
haha z kąd ja to znam :D nie lubię takich lalusiów. Pamiętam jak chodziłam do liceum to kręciłam z kimś takim co nie powiedziałam to zrobił. Bywało nawet tak że zamiast po szkole chodzić do niego chodziłam do koleżanek a on jak najbardziej nie miał nic przeciwko. Pisał mi tak przecukrzone smsy że aż czasem mi się żygać chciało no i wiadomo zostawiłam go :D
Też tak mam,a później żałuje i mówię sobie, że jestem głupią cipą, bo zamiast mieć w domu pantoflarza który wiecznie o mnie zabiega, stabilizację i spokój, to biorę sobie jakiś dupków którzy wiecznie podnoszą mi ciśnienie.
bellatrix nie rozumiem nic z tego co napisalas ;)