U mnie w szpitalu nie było takiej możliwości. Nawet leku przeciwbolowego nie chciała dać, bo powiedziała, że to jak paracetamol i nic nie da. I miała rację, nic nie dało, ale uważam, że ból da się wytrzymać, a słyszałam, że przy zewnątrzoponowym dłużej poród idzie.