mi nie dawali malej przez tydzien bo miala bakterie spowodowala ona to ze mala byla w inkubatorku i podlaczona i karmili ja butelka nie wyciagali jej i potem nie chciala ssac ....tez bylo gadanie musi pani probowac ale jak jak mala piszczala ,moze nie jest to mleko moje ale mala odpukac rosnie i przybywa na wadze :)
(2011-06-10 20:50:44)
cytuj
mi nie dawali malej przez tydzien bo miala bakterie spowodowala ona to ze mala byla w inkubatorku i podlaczona i karmili ja butelka nie wyciagali jej i potem nie chciala ssac ....tez bylo gadanie musi pani probowac ale jak jak mala piszczala ,moze nie jest to mleko moje ale mala odpukac rosnie i przybywa na wadze :)
(2011-06-10 21:53:31)
cytuj
Drugie dziecko nie dawało mi żyć,a że Lenka była strasznym głodomorkiem cały czas na cycu wisiała więc musiałam pogodzić tych dwóch szkrabów i butelka była rozwiązaniem.Druga sprawa był powrót do pracy po macierzyńskim.
dopóki karmiłam samą piersią było ok.któregoś wieczoru miałam dosc mało pokarmu i mąż pojechał po mleko no i kupił dużą puchę bebilonu i szkoda było mo potem go wyrzucic i tak raz dziennie lub co drugi dzień robiłam małemu butlę tak by zurzyc to mleczko.i to był błąd,bo potem nie chciał piersi,karmiłam 4 miesiace
(2011-06-10 22:10:14)
cytuj
po ciezkim porodzie polozne podaly mi dla dziecka butelke i po dlugich probach maly nie chcial nic innego niz butelke, odciagalam jakis czas ale to bylo stresujace a dla malego ciagle proby dostawiania do piersi konczyly sie strasznym placzem wiec razem z polozna ustalilysmy ze lepiej bedzie dla nas obojga by maly byl na butelce. Dzis nie zaluje bo maluszek rosnie jak na drozdzach. Przy drugim dziecku w przyszlosci dopilnuje by dostawiono mi je do piersi.
(2011-06-11 12:34:31)
cytuj
U mnie prawie tak samo jak u Mona410 jedyna roznica ze ja urodzilam o 8 rano a w srodku nocy dalam mm. Moja tez strasznie plakala z glodu , w nocy juz nic pokarmu nie bylo. Reszta dokladnie jak u Mona410.
(2011-06-11 18:06:39)
cytuj
moja malutka ma 2 miesiące, na początku karmiłam tylko cycusiem a teraz muszę dokarmiać bo mi pokarm zanika, piję te wstretne herbatki laktacyjne, przystawiam mała a mleczka malutko :( niedlugo chyba na samo modyfikowane trzeba bedzie przejść