Do którego tc bałyście się poronienia? natasza2004 |
2012-11-17 21:06
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Narazie nie potrafię cieszyć się maleństwem w brzuszku, bo cały czas się boję, że może coś się stać. Raz już poroniłam w 6 tyg. Też tak miałyście? To już 13 tc, a II trymestrze szanse na szczęśliwe donoszenie ciąży bardzo wzrastają....ale ja cały czas mam stresa :/

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

14

Odpowiedzi

(2012-11-17 23:59:26) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marjah
do 16tc ;)
(2012-11-18 09:51:29) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiek21
stres związany z poronieniem to normalna rzecz. Trzeba jednak wierzyć że wszystko będzie dobrze. Wydaje mi się że kobieta ciężarna stresuje sie całą ciaze boi sie poronienia, przedwczesnego porodu czy jakiś chorób u dziecka to normalne. Ja niedługo zacznę 18 tydzien a w głębi duszy nadal czuje lekki stres, strach, obawy ale wierzę że wszystko będzie dobrze ;) wiec głowa do góry wiara czyni cuda ;)
(2013-01-07 20:47:31) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiola102
Byłam w identycznej sytuacji, też straciłam ciąże w 6 tyg..też jakoś nie ciesze się, w zasadzie boje się cieszyć trochę..
Moja ciąża chyba minie po prostu na wyczekiwaniu na to aż zobaczę maleństwo..no cóż, to chyba nie dziwne

Podobne pytania