2011-11-09 17:12
|
Jak palnujecie aby w przyszlosci do niego bedzie zwracac sie wasze dziecko?tato czy w inny sposob?
czy moze do biologicznego i wychowujacego tato?czy inaczej to widzicie?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Mówi i będzie mówic raczej, tato.
Nie chcesz zeby dziecko mialo kontakt z biologicznym?? bedzie mialo dwoch tatusiow?? a co jak w przyszlosci bedzie chcialo go poznac to co powiesz?? to jest tata 1 a to tata 2 ?? ;/;/;/ dziwne.Czasem dobrze jest zachować swoją opinię dla siebie, a nie naskakiwać na dziewczynę nie znając jej sytuacji.
na mojego M. mowi tata. bo M. jest dla niego tatą, odkąd jesteśmy razem, czyli jak mały miał 7 miesięcy.
i z tym wyciąganiem wniosków radzę ostrożnie. jak sytuacja z antoną pokazała. u mnie biologiczny żyje, ale jak ktoś mi będzie pierdolił, ze dla dobra mojego dziecka powinnam utrzymywać z nim kontakt, to się wkurwię. bo ja nie zamierzam tego piekła przeżywać ponownie, i fundować go mojemu dziecku. zbyt wiele mnie kosztowało osiągnięcie spokoju, żebym miała to psuc.
Sami zaczęli mówić tata, ale jak podrosną na tyle żeby zrozumieć,że to nie jest prawdziwy tata to mamy zamiar im to wytłumaczyć, dlaczego jest tak a nie inaczej.
Biologicznemu ojcu nie zabraniałam kontaktów z dziećmi, to jest jego wybór, po prostu zapomniał o tym, że ma dzieci...
Mój syn do mojego męża mówi po imieniu, do żony swojego biologicznego taty też mówi po imieniu.
Mój tata ma żonę która ma dzieci z kimś innym i te dzieci pomimo kilkuletniego mieszkania z moim tatą zwracały się przez długi czas do niego Panie X. Było to trochę śmieszne.