2. 4 dni ze względu na żółtaczkę u synka.
3. Tydzień - góra dwa.
4. Nie.
5. Z tym było ciężko, ledwie się ruszałam, na drugi dzień przystawiałam już dziecko do piersi, ale jeszcze nie dałam rady go nosić do przewijaka i przewijać, na dodatek mały ważył 4350g, więc było co nosić ;/