Odpowiedzi
1. Tak |
2. Nie |
3. Nie wiem |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 11.
Dorota1983 - to tak jak ja :)
Ja swoje dziecko dostałam w ramiona tuz po operacji. Owszem, później kilkugodzinna rozłąka, ale wiedziałam, że dzieckiem sie zajmą, a ja mogłam sobie trochę pospać. Ból po cięciu jest, jednak wolę ten, niż ból porodowy.... Dla mnie bez porównania.....
ja urodziłam sn syna NIGDY WIECEJ i nie chodzi o ból itd tylko komplikacje po porodzie i moje dziecko było przyduszone nastepne 2 porody były cc i jestem zadowolona
Anita82, zależy jak długi jest odstęp między cięciami
pierwsze dziecko CC jak przyjechalam na sale to juz mala tam na mnie czekala i mialam ja caly czas przy sobie, okres rekonwalescencji byl bardzooo długi
drugie dziecko CC dziecko dali mi po jakis 3 godzinach bo bylo podejrzenie wady serca ale wyszlo ok wiec znowu mialam mala przy sobie caly czas i rekonwalescencja byla bardzo szybka przeszlam znacznie latwiej niz te pierwsza
w planacz 3 dzidzia i tez CC
Przy pierwszym dziecku miałam CC ze względu na wysokie proste ułożenie się główki, przy drugim cc z wyboru. Próbowałam i nie wyobrażam sobie rodzić sn. Ból po cc jest ale nie taki jak porodowy. Gdybym kiedyś miała mieć trzeciego skarba tylko cc.