2012-06-24 19:38
|
Hej dziewczyny.Mam pytanie.Jutro ide do poloznej i nie wiem o co moge pytac.Mam dosc nie przyjemna polozna,bo nawet czepiala sie o to ze jezyka nie znam,albo o to ze przychodzna wizyte z chlopakiem.Chcialabym sie dowiedziec jutro wszystko na temat porodu poniewaz tutaj to sie rzadzi troche innymi prawami z tego co mi wiadomo.Moge pytac smialo czy lepiej poczekac do nastepnej wizyty..?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
a pytac oczywiscie,napisz sobie na kartce i juz:)
ja tam sie o nic mojej nie pytam bo uwazam ze jest bez doswiadczenia,potym jak mi powiedziala ze dziecko za male,bo nie mogla wyczuc hh,wszystkiego pytam znajomych albo spr na necie;)POWODZENIA:)
A jej mozesz powiedziec ze ona nie potrafi wypowiedziec Twojego imienia nie mowiac o nazwisku,zgasisz ja,a nast razem bedzie milsza:)
Ja tez chodzilam z chlopakiem ale na ta wizyte musze udac sie sama,bo chlopak nie dostal wolnego.Wizyta z tlumaczem mnie czeka.Dziekuje za rade bym napisala sobie pytania na kartce;-)BedZie mi o wiele latwiej.
Myślałam ze jesteś może z Londynu to bym poszła z Tobą żeby Ci tłumaczyć ale kawał drogi pomiędzy nami.
Ja tez chodzilam z chlopakiem ale na ta wizyte musze udac sie sama,bo chlopak nie dostal wolnego.Wizyta z tlumaczem mnie czeka.Dziekuje za rade bym napisala sobie pytania na kartce;-)BedZie mi o wiele latwiej.
Myślałam ze jesteś może z Londynu to bym poszła z Tobą żeby Ci tłumaczyć ale kawał drogi pomiędzy nami. Pytaj o wszsytko a jak nadal bedzie nie mila to zloz zazalenie Ona jest od tego zeby udzielic ci wszystkich info a ty od tego zeby zadawac pytanie jakie tylko chcesz :)
zgadzam się:) ja też nie byłam pewna czy pytać o wszystko ale jakoś się przełamałam na szczęscie nie mam aż tak niemiłej położnej:)