jestem we wloszech juz 10 lat sama wszystko zalatwiam jezyka nauczylam sie sama:)
Odpowiedzi
1. Chodze na kurs językowy |
2. Uczę sie sama w domu |
3. W sumie to sie nie uczę ;) |
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 14 z 14.
ja w sumie gramatyke znalam ze szkoly, na poczatku chodzilam pol roku na ESOL i zrobilam level 2 wtedy, no a potem robilam angielskie A-levele zeby isc tu na studia wiec jezyk sam sie doszlifowal, bo bylam w grupie jedyna Polka, do tego masa wypracowan do pisania, cale dnie gadania po angielsku i w koncu sie naczylam,ale szczerze mowiac to na pocztaku bylo smiesznie, jak sobie przypomnie pierwszy rok w szkole to naparwde niezla komedie moglabym nakrecic o sobie:) szczerze mowiac to uwazam, ze jesli ma sie duzo kontaktu z nazwijmy ich ''tubylcami'' to sila rzeczy ten jezyk w koncu wchdozi do glowy, poprostu trzeba sie rozluznic i nie myslec ciagle o tym czy sie dobrze mowi czy nie, jakie bylo moje zdziwienie kiedy pierwszy raz wylaczylam ten swoj stresik i sie rozkrecilam na jakis temat, sama nie wiedzialam skad rzucam takie wstawki bez zastanawiania sie nad tym co mowie, samo w koncu chyba przychodzi...
przyjechalam do austrii tylko z ang:) niemieckiego nauczylam się od ludzi przebywając z nim. obecnie nie umie nawet średnoi zaawansowanego ale wszystko zalatwie. szpital,lekarza,sprawy urzędowe,mieszkania. troche po ang troche po niemiecku i dogadam się wszędzie i wszystko załatwie:P
Nic z wymienionych- chodzilam tam do normalnej szkoly, zdalam mature i studia:)