Hmm powiedzmy od 3 tygodnia. W grudniu pojechałam na urlop do domu, a w lutym sie okazało,że jestem w ciąży i od razu położna mi wypisała zwolnienie bo praca była za ciężka, a innej mi zapewnić nie mogli :)
(2012-06-09 21:35:36)
cytuj
Moja gin chciała mi dać już w 12, ale że dopiero zaczęłam pracę to nie chciałam brać tego zwolnienia. Teraz jestem w 24 i dostałam na miesiąc L4, ale ja krwawię trochę, więc już sama się boję chodzić do pracy.
(2012-06-09 21:35:41)
cytuj
od 7 tyg., ale miałam ciąże zagrożoną ,potem jak mineło zagrożenie w 5 miesiącu wróciłam na miesiąc do pracy potem znowu na zwolnienie juz od końca ,praca za biurkiem.
(2012-06-09 21:46:05)
cytuj
10 tc. można powiedzieć-że mnie oddelegowali na zwolnienie bo mieli problem ze mną, w kasynie gdzie pracowałam, nie mogli mi ustawić grafiku tak, aby był zgodny z kodeksem pracy.