Dobra, przyznawać się: wstawanie w nocy do dziecka luthien |
2016-03-12 21:54
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Czy są jeszcze jakieś podłe matki (oprócz mnie), które mają duży problem żeby się obudzić i wstać i coś zrobić w środku nocy? Moje córki już na szczęście w większości przypadków przesypiają całe, ale na początku było bardzo ciężko, przyznam że przy pierwszej córce najczęściej to Mój wstawał ją karmić w nocy, przy drugiej już się zbuntował i budził i dręczył mnie dotąd aż wstałam :P Mam niesamowicie mocny sen, a nawet jeśli się przebudzę mogłabym zabić za pozostawienie mnie w spokoju :)

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

14

Odpowiedzi

(2016-03-13 12:03:36 - edytowano 2016-03-13 12:09:44) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan
Niechętnie wstaje, ale muszę więc to robie. Było kilka nocek kiedy byłam totalnie rozbita i myslałam że kogos udusze, ale na te 3 lata było ich bardzo malutko więc idzie jakoś przeżyć. Wolałam wstawac do dziecka po milion razy niż spac z nim takze wiesz troszkę podłości miałam w sobie :D u mnie sen ogolnie jest bardzo zły, codziennie mam głupie sny i ciagle sie nie wysypiam, czuję że całe ciało mam napiete wiec dla mnie kazda godzina dobrego snu jest jak na wage złota, niestety na razie takowego nie miałam juz ponad 2,5 lata, pierwsze poł roku było ok, tak do roku w miarę schody zaczeły sie tak potem bo najwyrazniej juz przemeczenie wychodziło a z poczatku myslałam że tak musi byc. MAz nie wstawał nigdy, chyba że mały budził sie ze strasznym krzykiem(a razy). Ja podobnie jak wiekszosc słysze nawet że sie odkrywa, staram sie czasmi przetrzymac, ale nie chce tez żeby całkowicie się mi wybudził. Teraz jak mały przychodzi do nas o 7 a jest wekend to zostawiam go z mezem a sama ide do niego "spać",bo i tak musi być mama na potwierdzenie kazdego słowa taty :)
(2016-03-13 21:20:21) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
silver20
Do 5 miesiąca wstawaliśmy razem bo mój też się budził, później córka jadła z butelki i mi się nie chciało to on wstawał i czasem nadal wstaje xd

Podobne pytania