2016-03-12 21:54
|
Czy są jeszcze jakieś podłe matki (oprócz mnie), które mają duży problem żeby się obudzić i wstać i coś zrobić w środku nocy? Moje córki już na szczęście w większości przypadków przesypiają całe, ale na początku było bardzo ciężko, przyznam że przy pierwszej córce najczęściej to Mój wstawał ją karmić w nocy, przy drugiej już się zbuntował i budził i dręczył mnie dotąd aż wstałam :P Mam niesamowicie mocny sen, a nawet jeśli się przebudzę mogłabym zabić za pozostawienie mnie w spokoju :)
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Mój mąż wstawał do dzieci baaaaardzo często. Teraz już mało kiedy się budzą, ale zazwyczaj też wstaje on (teraz mam wymówkę, że mi ciężko :P). Ja mam tez taki mega mocny sen, jak już zasnę to koniec - stado koni może przebiec obok, mi się nawet nie chciałoby uciekać ;P
Ja to slysze nawet jak odkrywa koldre w drugim pokoju:p injestety wstaje ja, bo jak wstanie maz to mlody i tak sie drze ze chce mame i wtedy sie wybudza calkiem i w ogole bez sensu. Trwa to juz 3 lata....
U nas tak samo, ale jak byl maly a ja juz chodzilam do pracy to B. wstawał dawać mu mleko bo ma do pracy najwczesniej na 10.00, a przewaznie na popoludnie.