U mnie w miejscowości zdarzył sie podobny dramat kilka tyg temu. Zmarła dziewczynka / wcześniak z 26 tyg bo w momencie gdy kobieta rodziła nikogo nie było na sali. Szpital oczywiście stwierdził ze dziecko urodziło sie juz martwe ale matka dziewczynki widziała przez kilka min po porodzie jak dziecko ruszało raczkami. Sekcja dowiodła ze dziecko rzeczywiście żyło.
(2014-06-19 13:03:05)
cytuj