2012-10-29 13:26
|
No właśnie...my w sumie nie wiemy czy coś otrzymamy, nie było na razie żadnych deklaracji :)
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Jak chcemy kupić na raty lodówkę, pralkę czy coś takiego to zabieramy teścia do sklepu, on kupuje, a my bez oprocentowania płacimy w ratach jak nam wygodnie.
moi rodzice nam pomagają finansowa jak trzeba, ale staramy sie nie brac od nich pieniędzy. Od tesciów nie, bo oni wiecznie nie mają pieniędzy, tylko się chwalą co mają nowego...
U nas identycznie; jeśli można na kogoś liczyć to tylko na moją rodzinę. Teściowie niby wiecznie bez grosza, ale to czysta teoria bo w praktyce wygląda to zupełnie inaczej. Aż mnie to czasem strasznie irytuje bo niczym się nie interesują. Teść nawet nie wie kiedy mam termin porodu... :/
Nie cierpie ludzi którzy myślą że pomoc mi się Należy, że dziadkowie Muszą pilnować wnuków itp.