Odpowiedzi
Ze corka rodzi tak jak jej matka? Nie sadze. Ja jestem zywym zaprzeczeniem tej teorii. Moja mama miala wszystkie 3 porody wywolywane, jak to lekarz ujal, konskimi dawkami oksytocyny... Rodzilysmy sie po terminie i to duzo po terminie, bo 2 tygodnie.
Moje porody byly wprawdzie rowniez po terminie... 1. cora 2 dni, a druga 6 dni po... ale nie byly niczym wywolywane... no i przede wszystkim byly bardzo krotkie.
1. porod... do szpitala przyjechalam juz z 8 cm rozwarciem, a 50 min. pozniej moja cora sie urodzila.
2. porod... o 16-ej 3 cm rozwarcie, odchodza wody, przychodza skurcze. 16.20 trzymam moja core w ramionach.
Ogolnie drugi porod powinien byc latwiejszy od pierwszego, bo pierwsze dziecko przetarlo juz szlak dla drugiego. Ale wiadomo, ze tak naprawde zalezy to od wielu czynnikow... w tym wielkosci, wagi dziecka.
A propos bolu po porodzie. Moje obydwa porody byly naturalne. Po pierwszym nie moglam siadac ok. ponad tydzien, ale bylam mocno nacinana... Po drugim juz tego samego dnia biegalam, robilam wszystko przy dziecku... Takze nie ma reguly.
Natomiast po cesarce kobiety roznie to znosily, ale juz na drugi dzien musialy byc na nogach.
möj pierwszy poröd byl identyczny jak poröd mojej mamy; trwal dokladnie tak samo dlugo i rozpoczal sie o tej samej porze dnia.Ale jak sie boisz to porozmawiaj przed porodem z anestezjologiem i popros o znieczulenie zewnatrzoponowe.Gdybym wczesniej miala pojecie, ze istnieje taka forma znieczulenia to bym dwoje pierwszych dzieci wlasnie tak urodzila a nie sie meczyla.Trzecie urodzilam wlasnie tak i bezbolesnie...