Dziewczyny pomóżcie «konto zablokowane» |
2012-03-07 20:39
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Hej dziewczyny, mam pytanie, jutro jest mój termin porodu, nie mam żadnych skurczów, lekarz mi powiedział że gdybym nie urodziła do 16 marca to mam przyjść do niego o 10. Czy to nie za późno? To 8 dni po terminie. No i jeszcze jedno pytanie, czy po planowanym terminie mogę iść do szpitala ,,tak o...'' na wywoływanie porodu?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

5

Odpowiedzi

(2012-03-07 20:46:13) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamafranka
prawidłowo możesz urodzic nawet 14 dni po terminie. siedz w domu i czekaj aż się zacznie. trzymam kciuki:)
(2012-03-07 20:51:42) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
19kaja90
Twojemu lekarzowi chodziło o to, że jesli teraz nie urodzisz, to 16 marca o 10:00 napisze Ci skierowanie do szpitala na wywoływanie. Ja tak miałam, ale w ten dzien, w ktory dostałam skierowanie samo się posunęło do przodu ;)
(2012-03-07 21:19:07) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiuleqq
Ja miałam taką samą sytację. Dzień przed terminem byłam u lekarza ale nic nie zapowiadało, że mam rodzić. Dał mi skierowanie do szpitala i powiedział, że jak w ciągu tygodnia nie urodzę to z tym skierowaniem do szpitala. Poszłam po tygodniu, powiedzieli że powinnam była przyjść odrazu na następny dzień po terminie. Potem byłam 3 dni na oddziale ginekologicznym na obserwacji, a potem wzieli mnie na wywołanie. Pierwszą kroplówkę miałam 7 godz. Nic mnie nie ruszyło tylko miałam rozwarcie na 1 palec. Dzień przerwy i druga kroplówka tym razem 5 godz. A potem wzięli mnie na cc bo nie wyraziłam zgody na kolejną kroplówkę. Aha i dobra rada, znajoma położna mówiła mi żeby nie godzić się na przebicie pęcherza bo podobno potem są straszne skurcze i bardzo ciężki poród.
(2012-03-07 22:38:03) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
werka88
Ja urodziłam 12 dni po terminie. Do szpitala poszłam tydzień po terminie ze skierowaniem od lekarza. Po przyjęciu do szpitala i tak musiałam czekać kilka dni na wywołanie, także nie spieszyłabym się tak do szpitala. Lepiej poczekać jeszcze kilka dni w domku, aż się samo zacznie :)

Podobne pytania