a po drugie jest masa ludzi którzy sa dysortografami i dyslektykami więc troche wyrozumiałości:)
dzieki za wyrozumialosc, ja jestem i przestawiam litey albo je gubie co nie przeszkodzilo mi w studiach i nauczeniu sie kilku jezykow.
2012-07-06 09:20
|
Zwracajcie uwagę jak piszecie, bo to po prostu zgroza. Nie wiem czy wy tak samo mówicie jak piszecie, ale to jest przerażające. Jak można napisać "dziecią" zamiast "dzieciom" i "ściągłyście" zamiast "ściągnełyście". Jak nie wiecie jak coś napisać to sprawdźcie w internecie, bo tego nie da się czytać.
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
nie ma znaczenia gdzie się pisze- zawsze trzeba zwracać uwagę jak się piszę to to jest wasza wizytówka- waszym dzieciom też tak będziecie mówić, że jak nie piszą w zeszyscie to, żeby pisały sobie jak chcą?
..."zwracać uwagę jak się piszę" chyba piszE, co? :)nie ma znaczenia gdzie się pisze- zawsze trzeba zwracać uwagę jak się pisze to to jest wasza wizytówka- waszym dzieciom też tak będziecie mówić, że jak nie piszą w zeszyscie to, żeby pisały sobie jak chcą?
oczywiscie ze zwracam uwage ale szczerze to powiedzialam zeby zbytnio sie nie przejmowal jak pisze bo majac 40 na karku juz wiem ze bledy ortograficzne to nie jest cos co decyduje o to czy zrobisz kariere w zyciu i czy bedziesz szczeliwy. Ps mam z polskiej podstawowki zeszyt w ktorym nauczycielka zakrslila na czerwono cale zdanie. "Samochod jezdzi po ulicy" ze nie wystepuje w tym zdaniu ch. No i co wy na polska edukacje? Wiec tym bardziej nie czepiajcie sie forum.
nie ma znaczenia gdzie się pisze- zawsze trzeba zwracać uwagę jak się piszę to to jest wasza wizytówka- waszym dzieciom też tak będziecie mówić, że jak nie piszą w zeszyscie to, żeby pisały sobie jak chcą?
..."zwracać uwagę jak się piszę" chyba piszE, co? :)Oj weś ,nie pszesadzarz trohę?Nie jezd tak śle :P
hahahahah :D
A mi to bardzo przeszkadza. Niby żyjecie w Polsce a zachowujecie się jak imigrant:P Wstyd nie znać własnego języka ojczystego:(
Ja w pl juz od kilkunasu lat nie zyje, nie myslcie ze mi bledy nie przeszkadzaja. Owszem bo zapominam jak sie poprawnie pisze ale na obczyznie spotkalam tak duzo osob ktore maja problemy z jezykiem ze nauczylam sie to akceptowac i nie poprawiam nikogo oprocz mojego syna.