Facet mieszkający nade mna regularnie bije swoja dziewczynę koniczynka87 |
2012-04-19 15:53
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Dziewczyny, po raz pierwszy mieszkam w bloku. Co drugi, trzeci dzień słyszę, jak chłopak wracający do domu bije swoja dziewczynę.
Ale może lubią takie zabawy?
Jak tu nie wyjśc na debilkę?
mam tam iść, czy gdzies zadzwonić?
Co sie robi w takiej sytuacji

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

11

Odpowiedzi

(2012-04-19 15:56:05) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pepe
najlepiej zadzwonic na policje, anonimowo.
(2012-04-19 15:56:56) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
isabella82
nie zazdroszczę Ci,może nawiąż kontakt z tą dziewczyną i sama się przed Tobą otworzy,wygada i wtedy coś ustalisz nie wiem
(2012-04-19 15:57:59) cytuj
chyba lepiej zadzwonić. Lepiej żebyś nie szła, zwłaszcza w tym stanie, a wiadomo co to za typy . ;]
(2012-04-19 16:00:44) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie
Najlepiej sie nie wtracaj. Najgorsze to wsadzac nos w nie swoje sprawy. Jesli uprzyksza ci to zycie mozesz zadzwonic na policje, ale tylko tyle.
Gdyby chodzilo tu o dziecko moglabys interweniowac, ale w tym przypadku wuwazam, ze to nie twoja sprawa. Ja bym nic nie robila.
(2012-04-19 16:06:40) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pepe
w sumie jest dorosla osoba, moze je to odpowiada... moze lubi takie "zabawy"...

ale ejsli Tobie to przeszkadza to ja bym zadzwonila na policje i powiedziala... zreszta mysle ze predzej czy pozniej ktorys z sasiadow zareaguje.
(2012-04-19 16:22:41 - edytowano 2012-04-19 16:24:00) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marjah
A ja bym zadzwoniła na policję. Może bym wetknęła nos w nie swoją sprawę ale może w końcu dziewczyna by przejrzała na oczy. Nigdy nie wiadomo jaka jest sytuacja, być może uratujesz dziewczynie zycie bo chłopaka za bardzo poniesie? Nie daj się zarazić znieczulicy i zareaguj , nic Cię to nie kosztuje , zrobisz to anonimowo i jeśli będą to \"zabawy\" to może się chociaż opamiętają i ucichną w końcu bo słuchanie tego nie nalezy do najprzyjemniejszych. U mnie sąsiedzi nie reagowali na bójki małżenstwa i kobieta straciła dziecko , chciała odejśc ale po prostu się bała, a jeden telefon anonimowy na policję być może uratowałby życie jej dzieciaczka..
(2012-04-19 16:29:46) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamagosia84
Ja by zadzwoniła na policję anonimowo przedstawiła tą sytuację i powiedziała że robię to też w obawie o siebie bo jestem w ciąży...tak czuję więc tak napisałam
(2012-04-19 16:36:02) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87
dzięki dziewczyny, zadzwonie na policje.
(2012-04-19 18:00:25) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sucha
Pisz czy cos zdzialalas ...
(2012-04-19 21:43:14) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ilonka177
Ja bym jakoś próbowała zaczepić tą dziewczynę pogadać i może coś ci powie co jest między nią a jej partnerem. Może dziewczyna nie ma rodziców jest sama i nikt jej nie potrafi pomóc.

Podobne pytania