Gdy mama ma nianie i pania do sprzatania. verrerie |
2012-07-02 11:00
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Czy mama ktora nie pracuje, a na codzien opiekuje sie dzieckiem powinna ukrywac to ze ma pomoc? Jak w Polskim spoleczenstwie jest to postrzegane? Moja mama kazala mi to ukrywac. Mowila, ze to wstyd. Zabronila mi mowic rodzinie, ze mam kogos kto mi sprzata. Moje dziecko potrzebuje uwagi 24h, dwa razy w tygodniu przychodzi niania na kilka godzin zebym mogla gdzies wyjsc, cos zalatwic. Reszte czasu opiekuje sie Pola sama, bo nikt nie chce z nia zostawac. Znalazlam kogos do sprzatania zeby juz nie musiec sie tym zajmowac, bo w wolnej chwili wole odpoczac niz myslec ze musze sprzatac. Czy rzeczywiscie w Polsce jest to wstyd?

0
0
 Szczegóły
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

15

Odpowiedzi

(2012-07-02 11:10:31) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
19kaja90
no proszę Cię! zazdroszczę Ci :) też mam nianię i tego nie ukrywam. a pani do sprzątania to dla mnie marzenie! kiedyś może się dorobię. Uważam, że jak kogoś stać to jak najbardziej powinien sobie ułatwiać życie, nawet, jeśli Ty nie pracujesz i teoretycznie mogłabyś sama się zająć domem i dzieckiem. Moja córka też jest bardzo absorbująca i uwierz mi, że nie dziwię się, iż potrzebujesz oddechu. Jestem jak najbardziej za! :)
(2012-07-02 11:11:43) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga2009
Czy ja wiem. To zależy od poglądów chyba. Jeśli kogoś stać to czemu nie. Ja mam dwoje dzieci, nie pracuję więc zajmuje się nimi. Gdyby było mnie stać pewnie sama bym zdecydowała się na jakąś delikatną pomoc. Po to aby spokojnie wyjść z maluszkiem na dwór i nie spieszyć się do domu, bo trzeba posprzątać i ugotować obiad dla męża i starszej córki. A jak muszę iść do urzędu to wózek, maluch i cała torba akcesoriów dla młodego.
(2012-07-02 11:17:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marjah
Ja też chcę jak Tyyyyy!!!!
I to nie wstyd tylko ludzie gadają z zazdrości ;)
(2012-07-02 11:23:11) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marjah
myślę, że wg Twojej mamy to wstyd bo to się kłóci ze stereotypem matki Polki, pani domu, co to na wszystko ma czas i robi świetnie - z dzieckiem spędza dużo czasu i wymyśla mu edukacyjne zabawy, gotuje 2 daniowe obiady plus deser, dom wypucowany, i do tego jest oczywiście super żoną i kochaną a i jeszcze najlepiej jakby pieniądze zarabiała;) Jak Cię stać na pomoc to żaden wstyd, wbrew pozorom doba nie jest z gumy, a odpocząć też musisz:)
Zapomniałaś dodać,że ma zawsze czas na codzienny manicure i pedicure , zawsze jest pomalowana, uśmiech z twarzy nie schodzi :D
(2012-07-02 11:26:14) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie
No to ja wszystkiego super ńie robie, nie jestem idealna pania domu. Moze faktycznie moja mama mysli stereotypowo. Dziekuje wam, przynajmniej wiem teraz ze to postrzeganie "starszych". Moze przestane w koncu robic piekne oczy gdy ktos powie jak mam czysto, bo klamac nie umiem.
(2012-07-02 11:28:15) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
oliwier2012
Ja też chcę jak Tyyyyy!!!!
I to nie wstyd tylko ludzie gadają z zazdrości ;)
zgadzam się z Marjah w 100%, to poprostu czysta zazdrość każe mówić ze wstyd. Bo niby dlaczego? Ze poświecasz sie córce i stać Cię na pomoc? Ja uważam, że to bardzo dobry pomysł, ale nas osobiscie na to nie stac, a jak by było to pewnie wolałabym za te pieniedze isc na zakupy i kupic sobie cos ładnego ;)
(2012-07-02 12:11:11) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kamilap1
Nie chcę być nie miła, ale takie jest moje zdanie. Więc wyrażę się tak: Jak nie pracując można nie mieć czasu na posprzątanie, ugotowanie czy zajęcie sie własnym dzieckiem dostatecznie? Jestes młoda ,powinnaś zorganizować sobie czas tak aby mieć na wszystko czas. Ja mam 23 lata, 150 m kwadratowych na głowie i 14 miesięcznie dziecko. Uwierz ,że wszystko robię sama (pranie ,sprzątanie, prasowanie, codzienne gotowanie) i jeszcze mam dużo czasu dla siebie na odpoczynek i swoje przyjemności. Trzeba się zorganizować i żadne pomoce nie będą potrzebne. Mimo ,że mnie też stać wolę poświęcić się dziecku ,bo jednak nie chciałabym aby ktoś obcy przebywal z moim synem. Pozdrawiam
(2012-07-02 12:49:24) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ankak
e tam nie ma sie z czym kryć ,ani specjalnie afiszować,też uważam jeśli ma sie możliwość to raz samemu sie odciążyć,a dwa dać komuś zarobić,dziś to już norma ;]
(2012-07-02 13:05:26) cytuj
Gość
Nasze mamy i osoby podobnego pokolenia: a bo za naszych czasow nie bylo pieluszek jednorazowych, chusteczek do wycierania dupki, mleka w proszku (bylo w proszku ale niezle trzeba bylo sie namieszac zeby je zrobic) pralo sie we frani, pieluszki gotowalo, nie bylo gotowych obiadkow, deserkow, zabawki tez nie byly takie jak teraz - nawet o bujaczkach, matach mozna bylo pomazyc ... ohhhh i czas na posprzatanie tez trzeba bylo znalezc.

No tak to bylo ... czasy sie zmieniaja, my korzystamy z tych wszystkich udogodnien wiec nie dziwie sie ze nasze mamy (lub inne osobki) sa w szoku ze my nie dajemy rady i jestesmy takie zmeczone :-)

Podziwiam moja mamusie za to ze z nasza trojka tak dobrze dala sobie rade :-) Osobiscie gdyby mnie bylo stac tez bym sobie kogos do sprzatania znalazla - ale niestety bedzie to moim obowiazkiem hihihi
(2012-07-02 17:16:48) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneta31
Wiesz wstyd to dupę dawać za darmo:)a tak na poważnie moja ocena jest taka jak cię stać to miej taką panią ale wytłumaczenie,że nie radzisz sobie już nie przemawia do mnie bo albo jest strasznym leniem albo jesteś osobą niepoukładaną,że nie umie sobie poradzić z jednym dzieckiem i domem.To jest moje zdanie i nie obraź się jak cię czymś uraziłam.Już taka jestem co w głowie to na języku.

Podobne pytania