2012-03-14 13:45
|
Błagam pomóżcie....
Tu słyszę taką opinię, tam inną... Tu i tam odradzają..
a gdzie polecacie??!!
Za tydzień rodzę i jestem z każdą inną opinią coraz bardziej załamana... A nie taka powinnam się czuć.. Powinnam się cieszyć nadchodzącym porodem a nie zamartwiać gdzie trafię... Błagam pomocy :((
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
mąż nie chce mnie wysyłać na karową, na inflancką czy na solec- bo twierdzi, że tam jest ogromny przemiał i pocałujemy klamkę...
Ja chciałam na madalińskiego - ale pozytywną opinię dostaliśmy tylko od księgowej mojego męża- a to tylko dlatego, że ona zapłaciła tam komuś troszkę... w tym spzitalu jeżdzę na kontrolne ktg i na wizyty raz na tydzień.. Porodówkę jak zwiedzałam mają bardzo przyjemną- gdzie nie będę się czuła źle..
nie wiem, nie wiem, nic nie wiem.. zaraz zwariuję ;((
właśnie usłyszałam że tam komuś tam mocno wypychali dziecko, że złamano kość łonową kobiecie! innym razem, że stosują bez wiedzy próżnociągi aby wszystko przyspieszyć. Jeszcze, że zarazili kobietę bakterią coli :((
a ja wariuję bo to szpital do którego już od miesiąca jeżdżę na kontrolę przedporodową co tydzien....
Skoro czujesz się dobrze będąc na wizytach kontrolnych, pielęgniarki/położne/lekarze są dla Ciebie mili to nie czytaj komentarzy, bo w każdym szpitalu znajdzie się coś co od razu nas od niego odstraszy. Ważna jest Twoja obserwacja, czy gdyby ktoś Ci napisal, że poród silami natury prowadzi do wylewu to zaniechałabyś takiego porodu? Myślę, że nie , bo jeden przypadek na milion nie oznacza, że coś jest złe , po prostu nieszczęście , które Tobie się nie przytrafi, bo nie można zakladać z gory porażek :) Głowa do góry i nie czytaj opinii tylko sluchaj swojego serduszka :)
Ja pierwsze dziecko rodziłam w Pruszkowie na Wrzesinku.Bardzo dużo osób mi odradzało to miejsce.Ja jednak byłam tego zdania że jak ma być dobrze to i na Wrzesinku będzie.Poród odbył się z naprawdę bardzo dużymi komplikacjami.W trakcie skurczy sraciłam przytomność.W przeciągu chwili zbiegł się na salę porodową cały personel,łącznie z ordynatorem.Po 10 minutach synek był już na świecie.W błyskawicznym tempie zostałam przeiweziona na blok operacyjny na cc.
Pomimo ostrzeżeń byłam bardzo zadowolona z opieki w trakcie porodu jak i po porodzie.
Z personelem medycznym jest tak że jak ktoś jest miły i odzywa się w sposób kulturalny to działa to w dwie strony.Przekonałam się o tym.
Drugie dziecko rodziłam na Starynkiewicza.W Wigilię zostałam przyjęta z regularnymi skurczami.Opieke oceniam bardzo dobrze.Po 5 godzinach od cc chodziłam już po oddziale.
Starynkiewicza mi też odradzano.Czytałam sporo złych opini na forach o tym szpitalu.Jednak tam mnie skierował lekarz i stwierdziłam tak jak w przypadku pierwszego porodu-jak ma być dobrze to bedzie w każdym szpitalu.
Kochana nie zamartwiaj się.W każdym szpitalu są osoby bardziej kompetentne jak i mniej.
Co osoba to inna opinia.Zdecyduj się na konkretny szpital i nie myśl o najgorszym.Skup się na Nadchodzącej Przepięknej Chwili.
Pozdrawiam :)