Kochana cieszę się że wszystko w porządku :)) Moje zdanie na ten temat znasz... nie czekać. Nie ma na co, mój lekarz mówił że większość lekarzy każe czekać ale nie jest to niczym poparte, a słyszałam tez opinię że to czekanie jest potrzebne psychice i może jest w tym coś bo gdy w mojej drugiej ciąży zaczynało źle sie dziać odchodziłam od zmysłów, ale nie wiem czy było by inaczej gdybym zaszła w ciążę później... wątpię. I jeszcze jeden argument lekarzy: żeby cykl zdążył się uregulować, ale to ma chyba ułatwić zajście w ciążę.
Kochana starania o dzidziusia mogą trwać do roku (u całkowicie zdrowej pary) dlatego nie ma na co czekać :)
Trzymam kciuki!!! Mam nadzieję że w momencie kiedy podejmiecie decyzję o staraniach odzyskasz spokój i szczęście :)