We wrześniu idę na ślub cioci mojego narzeczonego (jest tylko o rok starsza od niego) i będę już wtedy 24 tyg ciąży i nie wiemy ile dać im w kopercie bo nam się nie przelewa, mieszkamy z jego rodzicami a powoli będzie trzeba kupić wyprawkę. Teraz już się zastanawiamy skąd na to wszystko wziąć pieniądze bo tylko on pracuje, ja się jeszcze uczę. Moja teściowa uważa, że powinniśmy dać co najmniej 500 zł (a tak naprawdę wystarczy trochę dołożyć i mamy na wózek dla naszego maluszka). Nawet powiedziała, że jak damy mniej to z nami nie idzie (dla mnie to trochę głupie gadanie, szczerze zrobiło mi się trochę przykro). Może by było jej trochę inne podejście jak by się dowiedziała że jestem w ciąży ( mamy jej zamiar powiedzieć za jakiś tydzień bo 20 mam wizytę u lekarza). Tak naprawdę jeszcze nikt nie wie, że jestem w ciąży. Nie wiem co mam zrobić może wcale nie iść.
Odpowiedzi
Ja jeśli Wam się nie przelewa dałabym 200zł. My tak dostawaliśmy i nie widzieliśmy w tym nic złego - nie każdego stać, a zwłaszcza studentów. Zawsze możecie dać niepodpisaną kopertę. Albo tak jak Aga napisała zestaw talerzy czy pościel.