2012-12-05 23:23
|
Mój Synek waży 3385 g i ciekawa jestem jak wielka jest granica błędu... i jakiej wagi mam się spodziewać na porodówce :P
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Moj synek rosl tylko do 37 tygodnia ,byl owiniety pepowina i byl slupelek na niej i dostawal malo skaldnikow odzywczych. Wazyl w 37 tyg. okolo 3710 i z taka waga sie urodzil. Od 37 tygodnia na usg mial takie same wymiary.
Dawidek to i tak dorodny chłopak :) mimo nieprzyjemnych przeżyć z pępowiną w tle... ja też jej się obawiam, bo co usg to widziałam jak blisko była szyi małego... takie obawy są z nami do końca ciąży
Moj synek rosl tylko do 37 tygodnia ,byl owiniety pepowina i byl slupelek na niej i dostawal malo skaldnikow odzywczych. Wazyl w 37 tyg. okolo 3710 i z taka waga sie urodzil. Od 37 tygodnia na usg mial takie same wymiary.
Dawidek to i tak dorodny chłopak :) mimo nieprzyjemnych przeżyć z pępowiną w tle... ja też jej się obawiam, bo co usg to widziałam jak blisko była szyi małego... takie obawy są z nami do końca ciążyMoj synek rosl tylko do 37 tygodnia ,byl owiniety pepowina i byl slupelek na niej i dostawal malo skaldnikow odzywczych. Wazyl w 37 tyg. okolo 3710 i z taka waga sie urodzil. Od 37 tygodnia na usg mial takie same wymiary.
Dawidek to i tak dorodny chłopak :) mimo nieprzyjemnych przeżyć z pępowiną w tle... ja też jej się obawiam, bo co usg to widziałam jak blisko była szyi małego... takie obawy są z nami do końca ciążyMoj synek rosl tylko do 37 tygodnia ,byl owiniety pepowina i byl slupelek na niej i dostawal malo skaldnikow odzywczych. Wazyl w 37 tyg. okolo 3710 i z taka waga sie urodzil. Od 37 tygodnia na usg mial takie same wymiary.
Dawidek to i tak dorodny chłopak :) mimo nieprzyjemnych przeżyć z pępowiną w tle... ja też jej się obawiam, bo co usg to widziałam jak blisko była szyi małego... takie obawy są z nami do końca ciążyMoj synek rosl tylko do 37 tygodnia ,byl owiniety pepowina i byl slupelek na niej i dostawal malo skaldnikow odzywczych. Wazyl w 37 tyg. okolo 3710 i z taka waga sie urodzil. Od 37 tygodnia na usg mial takie same wymiary.
Dawidek to i tak dorodny chłopak :) mimo nieprzyjemnych przeżyć z pępowiną w tle... ja też jej się obawiam, bo co usg to widziałam jak blisko była szyi małego... takie obawy są z nami do końca ciążymój w 37 ważył 4000g...urodził się w 38tc1d z wagą 4130g
LOL podziwiam i jeszcze pewnie sn? Naprawdę kawał chłopca :)