Ile zajmuje wam nakarmienie obiadkiem roksana |
2013-01-16 15:52
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Ile zajmuje wam nakarmienie waszym dzieciaczkow obiadkiem i czy tez musicie sie tak gimnastykowac?. U nas jest masakra siedze z nia 30 min a czasem i 40 bo mi sie kreci caly czas, rozglada zaczyna bawic wszystkim co jej wpadnie po rece

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

17

Odpowiedzi

(2013-01-16 15:54:44) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylwiag
u nas trwa to około 15-20 min, ale trzyma go mąż, więc się tak bardzo nie kręci, ale boję się pomyśleć co to będzie, jak będę musiała go sama karmić.. :)
(2013-01-16 15:58:26) cytuj
z 10 minut. Oduczyłam małą zabawy podczas jedzenia,nic do niej nie mówie i daje łyżeczke za łyżeczka żeby nie miała czasu na to zeby tarmosic śliniak. Karmie ją sama bo raz karmiła ja babcia i całe moje meczarnie poszły na marne i od nowa trzeba było sie gimnatykować. Jak ktos u nas jest to po prostu z małą wychodze do innego pokoju i tam jemy same zeby sie nie rozpraszała i komus nie przyszło do głowy latac nad naszymi głowami z grzechotką
(2013-01-16 16:26:28) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991
Ja moja karmię w lezaczku. Pół słoiczka zjada w jakieś 20 min, bo tez się rozglada i muszę czekac zanim otworzy buzię.. Często nie chce więcej jesc i tyle jej starcza, a jak je cały słoiczek, to trwa to z 30 minut jakoś. Ale ostatnio ząbkuje i nie ma apetytu ;)
(2013-01-16 16:49:13 - edytowano 2013-01-16 16:55:51) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
beata1982
U nas w około 10min - zjada 200g zupki.Sama jej gotuję i zauważyłam, że domowe zupki zjada ze smakiem. O wiele bardziej jej smakują niz słoiczkowe kupowane.
Obiadek to jej ulubiony posiłek :):)zresztą zupy mogła by jeść o każdej porze :)
Jak widzi zupkę to już sama otwiera buzię a podczas jedzenia po swojemu \"mówi sobie mniammmm \".
Też ja karmie w takim leżako-krzesełku. I najlepiej jak jesteśmy same. Wtedy idzie nam to sprawnie. A jak jesteśmy u kogoś to wychodzimy do innego pokoju bo przy wielu osobach ciężko jest jej sie skupić na jedzeniu.
(2013-01-16 17:07:59) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
qnia89
jak jest bardzo głodna to tak jak dzisiaj trwało to 7 minut aż byłam w szoku a tak to 10-15 min
(2013-01-16 17:14:06) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lokata
ja karmie przy bajce,slepi jak by rozumiala cokolwiek,wiem ze ten sposob nie jest za dobry bo jak sie nauczy to bedzie w przyszlosci podjadac ogladajac tv;/
(2013-01-16 17:43:25) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dycia183
Najczesciej 10-15 minut, max 30minut
(2013-01-16 17:51:41) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szakalica86
Wsadzam młodego w krzesełko do karmienia,zakładamy pelerynkę do papusiania i jemy...ja wiem jakieś 10min góra...Dodam,że on już się cieszy jak widzi jak mam bierze pelerynkę w dłoń i przysuwa krzesełko..:)
(2013-01-16 17:53:50) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita
10- 15 minut
(2013-01-16 17:55:57) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita
z 10 minut. Oduczyłam małą zabawy podczas jedzenia,nic do niej nie mówie i daje łyżeczke za łyżeczka żeby nie miała czasu na to zeby tarmosic śliniak. Karmie ją sama bo raz karmiła ja babcia i całe moje meczarnie poszły na marne i od nowa trzeba było sie gimnatykować. Jak ktos u nas jest to po prostu z małą wychodze do innego pokoju i tam jemy same zeby sie nie rozpraszała i komus nie przyszło do głowy latac nad naszymi głowami z grzechotką
Babcia jak karmila to zaczela mu dawac zabawki,nie wiem po co. Zawsze ladnie jadl, a zabawki tylko niepotrzebnie go rozpraszaly. Robie tak jak Ty.

Podobne pytania