To nie jest żałoba, tylko dzień, w którym idziemy odwiedzić groy naszych bliskich, pomodlić się za nich, pomyśleć. Ale nie smucić. Więc nie widzę nic złego w takich imprezach

1. Tak wypada |
2. Nie nie wypada |
3. Inne-jakie? |
To nie jest żałoba, tylko dzień, w którym idziemy odwiedzić groy naszych bliskich, pomodlić się za nich, pomyśleć. Ale nie smucić. Więc nie widzę nic złego w takich imprezach
groby *
Ja uważam, że to dzien w którym trzeba sie na chwilę zatrzymać i zadumać się..
Myślę tak jak luthien. Już nie przesadzajmy. Smućmy się gdy nam smutno, a nie wtedy gdy w kalendarzu pojawia się na to 'odpowiedni' dzień...
Kwestia indywidualna, każdy nie robi to na co ma ochotę i co mu sumienie podpowiada.
pamiętać o zmarłych powinniśmy codziennie,a nie jak wypada dzień,zadumać można się każdego dnia,jezeli tylko ktoś ma ochotę na imprezę jego sprawa,życie jest wystarczająco szare żeby jeszcze pogrążać się