2011-10-31 13:31 (edytowano 2011-10-31 13:33)
|
Pomimo tego że w brzuchu rozwija się moje szczęście często myślę o tym , które odeszło ...Jutro jest ten dzień szczególnej zadumy. Zapalę znicz u mojego maleństwa i zaniosę kwiatki ...Zawsze będzie w moim sercu : (
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Mojego Aniołka wspominam często, choć szczególnie w dniu odejścia...
Strata dziecka to straszna sprawa :( Pamięć zawsze pozostaje...
Jeśli chodzi o Dzieciątka utracone, to swoje utraciłam w 8 tygodniu ponad rok temu. Nikt o tym nie wie tylko ja z Mężem. Ja w sercu noszę pamięć, ale nie pozwalam jej wpłynąć na moje obecne życie... Umartwianie się bardzo wpłynęło na początek tej ciąży w której jestem obecnie... nie chcę, nie chcę myśleć o najgorszym kiedy naprawdę otrzymaliśmy cud, a mogliśmy już więcej takowego nie dostać (tego się bałam).