Ja to mam walentynki do dup...:( a wy ? dorota26 |
2015-02-14 14:58
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

nie miałam okazji ani czasu nic mężowi kupić , poza tym wyjezdza na dwa tyg w poniedziałek , wczoraj dostałam @ i nie zdazyłam na dzisiaj nic przygotowac po prostu superrr!!!!!!! jestem taka zła jak nie wiem wiem ze jest to swieto które nie kazdy obchodzi ale miła niespodzianka zawsze by sie przydała i fajne zaskoczenie czy uczucie dla meza ...a tu co lipa!!!! wazne ze chociaz to on nie zapomniał kupic rózy czekoladek i wina czerwonego... napijemy sie wieczorkiem obejrzymy film i spac ... zawsze miałam cos przygotowane na to swieto w zeszłym roku byłam w ciazy bylismy na romantycznej kolacji itp kazde walentynki obchodzilismy miło w domku czy gdzies jadąc nigdy plamy nie dałam a tu dzisiaj nawet nie mam ochoty sie zalic bo płakac mi sie chce achhhhhhhhhhhhhhh:(((( a wy jak planujecie wieczorek spedzic?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

8

Odpowiedzi

(2015-02-14 15:31:11) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aicik
To ja cie pociesze troche...my tez mielismy inne plany mielismy isc potanczyc okazalo soe ze wszyscy zrezygnowali tomyslalam posiedzomy w domu zjemy kolacje towczoraj ...okazalo sie ze.maz idzie na popoludnie do pracy i wroci kolo23...w dodatku dzisiaj tez dostalam @...brzuch mnie napieprza mam kupe sprzatania niemam jak zrobic zakupow a od meza nic nie dostalam nawet buziaka wiec generalnie pelnoa szczescia...dla pocieszenia zrobilam galaretke z bita smietana i owocami i niech mi w cycki pojdzie....
(2015-02-14 16:45:20) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
8karo8
zrobiłam schabowe ! będziemy jeść ! niech żyją walentynki :D
(2015-02-14 18:12:40) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
najdzela
Ja drugi rok z rzędu walentynki spędze samotnie bo narzeczony w delagcji :/
(2015-02-14 18:45:39) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dorota26
myszka tyś jest dobra!!!! hehehehehehehehehehehehehe
(2015-02-14 19:30:19) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulla0187
u mnie też schabowe :D i to na tyle z walentynek
(2015-02-15 12:30:54) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajtusia987
u mnie tez klapa, choc zamiary byly dobre, nic nie wyszlo ze wspolnego obiadu w rest., checi byly, ale na tym koniec, wynikła awantura i klotnia i taki klimat...
(2015-02-15 14:26:28) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
avril
Ja siedziałam sama w domu z moim psem. :) Potem mama przyniosła mi eklera na osłodę :D Dopiero bliżej wieczora kurier dostarczył mi róże :)

Podobne pytania