Jak dochodzicie do porozumienia z waszymi mężami w sprawie wyboru imienia dla dziecka? «konto zablokowane» |
2009-09-07 13:45
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

W naszym przypadku to chyba będzie problem. Obawiam się, czy wogóle dojdziemy do porozumienia. Jak jest u was?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

23

Odpowiedzi

(2009-09-07 14:03:07) cytuj

Oj ciężka sprawa.... U mnie początku ja się zaparłam co do propozycji męża, a potem mąż co do mojej. Przy drugim podejściu uległam mężowi, ale z tego względu, że imię i mnie się spodobało. U mojej koleżanki było tak, że się umówiła z mężem, że jak będzie dziewczynka to wybór imienia należy do niej, a jak chlopiec - to do niego. Trzeba jakoś dojść do porozumienia....

 

(2009-09-07 14:26:31) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
goyam
u nas było tak że się umówiliśmy że wybrane bedzie imię które spodoba się całej naszj 3 czyli mi mężowi i córeczce... ciężko było ale się udało:)))))))
(2009-09-07 14:50:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczkam
Hmm.. U mnie wcale nie było ciężko :).Ja wyszukiwałam rózne imiona i pamiętam, że miałam ich trochę, chocia,miałam dosyć w pewnym momencie wyszukiwania.Któregoś dnia siedziałam u mamy, a że nie było moich sióstr to pogrzebałam sobie w necie.I tam przegladałam juz kolejny słownik imion tym razem francuskich.Patrze Martin.Powiedziałam sobie to w mysli i jakos tak mi sie miło zrobiło ( a przy żadnym imieniu tego nie czułam), mówie mamie : "Mama, a imie Martin jak Ci sie podoba?" Na co mama bez zastanowienia powiedziała, ze rewelacja.Zapytałam męża i po raz pierwszy zobaczyłam taki specyficzny błysk w oku i oczywiście super zachwyt.I tak nasz jeszcze ni narodzony synek został Martinkiem :).Naprawde zanim do tego doszliśmy padło tysiące imion :).I wam sie na pewno uda :).A i własnie my sobie obiecaliśmy, ,że nie spoczniemy dotąd aż nieznajdziemy jakiegos wspolnie podobającego nam się imieia :)
(2009-09-07 14:50:49) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izucha1986
u mnie też było tak że z mężem umówiliśmy się, że jak będzie chłopiec to on wybierze imię  a jak dziewczynka to ja
(2009-09-07 15:07:48) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ssylwusiia

U mnie bylo tak ze na poczatku tez sie umowilismy z Moim M. ze jak chlopczyk to on wybiera a jak dziewczynka to ja . Ale stalo sie tak ze to w sumie ja zaproponowalam a jemu sie spodobaly w sumie powiedzial ze mu je z ust wyjelam zeby niebylo ;p hehe . Ale naprawde zanim sie zdecydowalam to troche minelo czasu i nerowow ;p

(2009-09-07 15:16:36) cytuj
A może macie jakieś linki do godnych polecenia spisów imion, najlepiej oryginalnych?
(2009-09-07 15:30:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
brzuszek
My ustaliliśmy już dawno podział. Ja wybieram dla dziewczynki a on dla chłopca. I zaakceptowalismy nasze wybory:)
(2009-09-07 17:13:05) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madzialena23
U mnie jest tak samo jak u Ciebie "brzuszek" ustaliliśmy z narzeczonym że on wybiera imię dla chłopca a ja dla dziewczynki....ale na początku jak dowiedziałam się że jestem w ciąży był problem ponieważ on chciał decydowac...
(2009-09-07 21:02:48) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tygrysek

Ja korzystałam z tej stronki przy wyborze imion dla pociechy :) Są tu imiona popularne, orginalne, jest też podane kiedy dane imie obchodzi imieniny. POLECAM

http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/0,79473.html

Ja wybrałam imiona, które mi się podobały. Było ich troche, a potem usiedliśmy z mężęm i wybraliśmy 2, które Nam obojgu się podobały. I tak powstała decyzja. Pozdrawiam i życze miłej lektury :)

(2009-09-09 09:40:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
neszka21
My nie mogliśmy się zdecydować na jeden wybór każdemu podobało się inne imię. W końcu uległam i miało być imię od męża ale po trudach porodu mąż pokazał mi akt urodzenia z imieniem, które ja wybrałam :)

Podobne pytania