
Moja córcia w nocy kaszlała i miała zatkany nosek,ale nie ma gorączki,gaworzy,bawi się, też się śmieje.nosek oczyszczony już ma i od czasu do czasu jeszcze pokasłuje


Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 8 z 8.

dzięki to moje pierwsze dzieciątko i potrzebowałam porady :)
u mnie synek w ubiegłym mcu kaszlał miał katar poszłam do lekarza dostał syropy osłuchowo czysty to był czwartek a w sobote rano dostał temp 37,8 pojechałam z nim na dyzur całodobowowy okazało sie ze ma zapalenie płuc z oskrzelami w ciagu 2 dni rozwineła sie choroba , ja bym nigdy nie zostawiła 4 miesiecznej corki w domu bez konsultacji lekarza!!!
obserwuj, kaszke pewnie dkatego, ze jej katar splywa do gardla, moja tak ma... nam inhalacje z soli fizj. bardzo pomagaja

zalezy jaki kaszel. jak taki, ze widziałabym ze sie bardzo męczy to bym poszła bo jesli chodzi o dziecko to jesstem panikara i mam fajnego lekarza do którego moge pójsc ze wszystkim i nie ma pretensji, ze mu zawracam dupe. Ale wiadomo, w przychodni pełno zarazków wiec jak piszesz, że nosek juz czysty i rzadko kaszle to moze jeszcze poczekać? cięzko tak doradzić przez neta :)

Powiem tak, wcześniej przy katarku i lekkim zwykłym kaszlu chodzilismy dopiero na kotrolę jak katar minął. Jeżeli nie ma gorączki to może być zwykłe przeziebienie, ale teraz kiedy syn dostał zapalenia płuc to pewnie bede z każdym katarem i kaszlem chodziła odrazu, po co czekac az cos się rozwinie, to nic nie kosztuje a przynajmniej jesteśmy spokojne. Mnie zaniepokoił kaszel synka bo miał taki charczący, gwizdający i róznił sie od takiego normalnego przy katarze.
byłam na spacerku i córcia zakaszlała tylko raz i to przez śline która wleciała nie tam gdzie trzeba... w nocy to pewnie był kaszel przez ten katar spływający do gardła... teraz nosek czysty kaszlu nie ma więc jest wszystko ok ;)