Ja mam sztywny, ale obity miękką tapicerką i z ceratką na wierzchu i powiem, że jestem z niego bardzo zadowolona, bo wszystkom można łatwo zetrzeć i ma bandy po bokach, więc dzidziuś nie spadnie:)
ja chyba tez bede za sztywnym, wydaje mi sie taki "bezpieczniejszy" i praktyczniejszy troszke bo jednak mozna go umiescic i na komodzie i zamocowac na łozeczko na klipsach ;) thx za odpowiedzi Pozdrawiam ciepło wszystkie brzuszki ;)
(2009-08-29 12:20:26)
cytuj
A ja mysle,ze ten miekki w zupelnosci wystarczy bo mozesz go bez wysilku przekladac z lozka na komode i gdzie tam jeszcze chcesz...ten twardy...hmmm. no coz...na pewno nie bedzie zbyt dlugo sluzyl bo gdy dzidzia zacznie sie juz sama przewracac na boki itd. to nie bedzie to zbyt bezpieczne miejsce dla niej...a przewijak ma glownie za zadanie chronic przed zabrudzeniem itp. wiec wydaje mi sie ze miekki sie sprawdzi na pewno.:))
(2009-08-29 12:23:17)
cytuj
ja mam twardy i jestem bardzo zadowolona. Co do bezpieczeństwa... no to myślę że poprostu większego malucha który się przewraca na boki to już raczej nigdzie nie zostawimy bez opieki. Zresztą jak dzidzia starsza to i potem może przewijak nie być potrzebny, ale wszystko rzecz gustu i potrzeb:) Dlamnie najważniejsze przy drugim dziecku było to aby stać wyprostowaną przy zabiegach pielęgnacyjnych, bo po schylaniu się do pierwszej córci i miękkiej macie którą jej podkładałam niestety kręgosłup siadł:))))