Jak na wiadomość o ciąży zareagował Wasz partner ?? :) «konto zablokowane» |
2012-09-16 22:30
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Hmm, mi spóźniał się okres i obydwoje podejrzewaliśmy ciążę. Zrobiłam test ciążowy, on był w pracy akurat, zadzwoniłam i powiedziałam, że musimy się spotkać, maltretował mnie pół godziny przez tel. żebym mu powiedziała ile kreseczek :] Spotkaliśmy się, pokazałam mu testy (3 :D ) Wszystkie pozytywne.. Na początku nie dowierzał, twierdził, że one się mylą , że trzeba zrobić badanie krwi. Więc zrobiłam. Jego reakcja to : poradzimy sobie, jakoś to będzie .

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

18

Odpowiedzi

(2012-09-17 08:25:01) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewelinkalsm
U nas po 4 latach zaskoczyło w końcu .Jkaoś mnie tchnęło zrobilam test ni z tą dni z owąd-tak just like dead be znamysłu :) Mąż przyszedł z pracy i kazałam mu kase odkładac a on czemu a ja mu test pookazałam -stwierdził że to neimozliwe nie wierzył ciągle tak jak ja -myślął glupi przez chwilę że to nei jego ale pozniej wielka radość i szczęsicie:):
(2012-09-17 09:19:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paula31
Mój był w pracy zadzwoniłam do niego i mu powiedziałam jest bardzo szczęśliwy:)
(2012-09-17 09:29:33) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anula026
Moja Ciaza była zaplanowana, tylko nie spodziewalismy sie, że po ponad 9 latach łykania tabletek uda nam sie tak za pierwszym razem ( po 3miesiecznym odstawieniu tabletek ) Nasza Radosc była ogromna i Moja i Jego :)) Z radosci zrobilam 3 testy i Oboje czekalismy na 2 kreseczki :))
(2012-09-17 09:34:31) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
badangel87
ja z racji tego ze nie moglam sie doczekac zrobilam w pracy ;) zadzwonilam do niego co pozniej załowałam bo mogłam "na zywo" bo nie widzialam jego miny :P ale zadzwonilam powiedzialam ze bedzie tatusiem a on sie smiał poprostu przez kilka minut i tylko powtarzał naprawde !!!! ????? :)
(2012-09-17 10:14:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aleksandra0220
Pamiętam, że to była sobota a we wtorek mieliśmy wyjeżdzać na krotki odpoczynek... i spóźniał mi się okres , poinformowałam o tym mojego N on od razu na rower i do apteki i kupił trzy testy i wygnał mnie do lazienki... w tym czasie on studiował ulotki testów jak je sie czyta...jak weszłam do pokoju i mu pokazałam to sie usmiechał od ucha do ucha i miał łzy w oczach ze szczescia.. zaraz w pon pojechalam na badanie krwi i sie 100% potwierdziło :):) ogółem nasze Szczęście:)
(2012-09-17 11:12:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziarooo19
bardzo się cieszył :) na początku był w szoku (tak jak ja , wielu lekarzy mówiło mi ,że będę miała ogromny problem z zajściem w ciąże)a tu taka niespodzianka :)
mi dokladnie tak samo mowili lekarze ze bede miala problemy i owszem takze mialam niespodzianke, na poczatku chlopak byl zly z tego powodu ale pozniej przemyslal i stwierdzil ze jednak lepiej teraz niz pozniej i nie moze sie juz doczekac malenstwa:)
(2012-09-17 11:23:05) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paula2002
Ja mialam test, na ktorym "-" to negatywny a "+" pozytywny... z tym, ze mi wyszlo "|"... na ulotce bylo napisane, ze prawdopodobnie wynik jest pozytywny w tym przypadku... moj ukochany dla pewnosci jednak zszedl na dol do apteki.. kiedy farmaceuta powiedzial, ze test jest pozytywny on zaczal go obradzac twierdzac, ze jesli obroci go bokiem to jest "-" czyli negatywny... Kupil 3 nastepne testy, ktore mialam powtarzac dzien po dniu... ale nastepnego dnia rano kiedy zrobilam test elektroniczny, z ktorego wynikalo, ze jestem w 5 tygodniu doszlo to do niego i darowal mi ostatnie dwa...
pozniej przez kolejny tydzien byl przygnebiony itd. prawie sie nie odzywal... nawet sie poplakal... ja za to bylam silna...
Po tygodniu role sie odwrocily, a teraz oboje nie mozemy doczekac sie malenstwa :)
(2012-09-17 13:42:50) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
konkasia
obydwie ciaze byly planowane wiec tesciki robilismy razem :) bylismy szczesliwi ze za pierwszym razem tak jak planowalismy udalo nam sie zmajstrowac malenstwa :)

Podobne pytania