Jak reagują Wasi partnerzy ??? ewka1991 |
2011-04-22 19:23 (edytowano 2011-04-22 19:30)
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Chciałam Was zapytac kobietki jak reaguja Wasi mezczyzni na pytanie "Kochanie,bedziesz towarzyszył mi przy porodzie?"

Moj facet powiedział,ze nie wie jak by on sie zachowal jak widzialby,ze ja cierpie...

Powiedział,ze chciałby mi pomoc ,ale sie boi,ze sam zasłabnie ,ale wiem,ze on bardzo chce tego dziecka :))


A jak u Was??? :)

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

18

Odpowiedzi

(2011-04-22 20:05:19) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewka1991
U mnie jest podobnie, na porodówce w czasie samej akcji porodowej nie chce być, ale dzielnie będzie czekał pod drzwiami by SPRÓBOWAĆ ( też obawia się,że zemdleje ) przeciąć pępowinkę :) Swój wybór właśnie tłumaczy tym, że nie chce za nic w świecie widzieć jak cierpię itd.
Tak... Moj mowił ,ze jak ja bym krzyczała z bólu to by zabił chyba tego lekarza ... :P
(2011-04-22 20:06:49 - edytowano 2011-04-22 20:07:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewka1991
(2011-04-22 20:28:13) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
vanilia
mój bardzo chciał być przy porodzie ja za to nie chciałam żeby był (tak wiem wiem że mógłby mi potrzymać rączkę wysłuchać cierpliwie moich obelg które bym do niego kierowała podczas skurczy ale... mimo wszystko nie chciałam) do końca był za tym że wejdzie ze mną na sale porodową ale że było cc to o "wspólnym" porodzie nie było mowy. Wiadomo każdy jest inny i podchodzi inaczej do tej sprawy.
(2011-04-22 21:18:34) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziara8115
U nas to samo wyniklo, bylo to tak oczywiste dla nas dwojga, ze nie musialam pytac a partner reagowac :) On sobie nie wyobrazal chyba mnie tam poslac samej, a ja rodzenia bez niego. Nie bylo dyskusji zadnych.
(2011-04-22 21:41:32) cytuj
mój powiedział że jak "spsocił" to będzie przy mnie bo to jego obowiązek. a po za tym bardzo chce ;)
(2011-04-22 22:45:31) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bowka84
chyba kazdy facet ma przed tym treme :) ale chyba nie liczni nie chceliby widziec narodzin wlasnego dziecka! a wiesz mi ze ich obecnosc duzo daje moj sie spisal na medal a nastreoswal tez sie przy tym nie malo ;) ale przezycie niesamowite z drugim tez bedziemy razem rodzic ;)
(2011-04-23 08:19:14) cytuj
w naszym przypadku w ogóle nie było dyskusji na ten temat. dla nas obojga było oczywiste, że w tym ważnym momencie musimy być po prostu razem.
(2011-04-27 17:25:45) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalix
Odpowiedział ze chętnie ale boi sie czy nie zemdleje z tego podekscytowania

Podobne pytania