Jak reaguje Twoje dziecko, gdy mu czegoś zabraniasz...? (do mam dzieci około roku lub więcej) «konto zablokowane» |
2011-02-01 21:20
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Gdy Wasze dzieci zaczynają coś robić, a Wy im mówicie "nie wolno", jak reagują? Słuchają i przestają, czy robią to dalej. U nas jest tak, że mały zazwyczaj nie reaguje na pierwsze "nie wolno", dopiero kiedy zaczynam stopniowo podnosić głos to powtarzając, mały przestaje to robić ale zaczyna płakać... Nie wiem, czy to prawidłowa reakcja, mam wrażenie, że popełniam jakiś błąd... Jak jest u Was?

TAGI

dziecko

  

gdy

  

jak

  

reaguje

  

Twoje

  

11

Odpowiedzi

(2011-02-02 14:40:10) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
em3
Marcin ciągnie za kabel od telewizora:
- Marcin! nie wolno, no no!
mały ogląda sie na mnie, wystraszony, nie ciągnie, ale kabla nie wypuszcza
- puść! nie wolno!
on ma to w dupie więc podchodzę i wyciagam mu kabel z rączki.
inna sytuacja:
Marcin podchodzi do telewizora, wyciaga rękę do kabla, ale nie chwyta, ogląda się na mnie
- eeej!! no no! mówiłam że nie wolno będę na Ciebie zła...
mały w ryk. mówię mu, że nie może bawić się kablem, ze ma tu swoje zabawki. po chwili się uspokaja. drze się masakrycznie, jak coś weźmie do buzi z podłogi i chcę mu to wyciągnąć.

nie przytulam go, bo nie chcę, zeby mu się mieszało - tu mama krzyczy i jest niemiła, ja w płacz, o, działa, mama mnie przytula.
wiesz, zrobił coś złego a potem jest przytulenie. ja przytulam go gdy płacze, gdy sobie krzywdę zrobi, staram się nie reagować na jego fochy.

u mnie jest masakra z gryzieniem naszych palców. na początku pomaga jak proszę, "Marcin, nie gryź, to boli, będę płakać". mały gryzie ale lekko, w pewnej chwili nie wytrzymuje i gryzie mocno, ja udaję że płaczę, i Marcin patrzy na mnie i też się rozpłakuje. czasem uprzedzam go, ze mu oddam i też go ugryzę. gryzę go lekko w palec, on "aaał", mina w podkówkę. ale nic sobie z tego nie robi.
tego gryzienia i szczypania się boję, bo koleżanki synek 3-lata, też gryzł i szczypał, i w przedszkolu jest z nim problem, bo dzieci atakuje. przedszkolanki powiedziały że to jego sposób na rozładowanie napięcia.

Podobne pytania