Jak to mówią; pokarm rodzi się w głowie. Dużo płynów,ssaka i pozytywne nastawienie do karmienia piersią ;)
2012-09-01 14:34
|
W niedziele urodziłam córcię, która sie nie najada moim mlekiem podejrzewam ze mam za mało pokarmu, dużo pije wody, bawarke, herbatki na laktacje, wczoraj nawet posciagalam z piersi pokarm po nakarnieniu żeby były puste. Zdążyłam to zrobić mała sie obudziła po 1h snu i co głodna a ja pusta :( dałam jej cos tam possała i płacz musiałam dokarmic mm. Już nie wiem co mam robic :( ponieważ nie chce jej dokarmiac mm.
TAGI
Odpowiedzi
Jak to mówią; pokarm rodzi się w głowie. Dużo płynów,ssaka i pozytywne nastawienie do karmienia piersią ;)
Nie napisałam ale tak dałam jej to odciagniete mleko było tego okolo 35 ml, reasumujac wypija z piersi to co zostało po ściągnieciu, mleko ściągnięte , oraz jeszcze mm. Czy mam może ja dopaść woda ?
Dopajać wodą?.. Nieeee. Nie panikuj przede wszystkim. Pokarmu produkuje się tyle, ile potrzebuje twoje dzieciątko. Dlatego sukcesywnie przystawiaj ją do piersi, mimo wszystko.Czytałam kiedyś, że mleczka na kolejne karmienie będzie dokładnie tyle, ile ostatnio wypiło dziecko. Ale nie wiem czy to prawda... :)
ona jeszcze nie ma tygodnia, jak odciągasz 35 ml po karmieniu to wcale nie jest mało!. Może jak chce dalej ssać i Tobie wydaje się z głodu, może wcale nie jest już głodna? Spróbuj dać smoczek i nie dokarmiaj raczej mm na razie skoro ogólnie mleczko jest...
dokładnie.Miałam tak samo-dopiero w 5-6 dobie miałam taki nawał że nie mogłam ręki podnieść. Ale wcześniej wariowałam, bo odciągałam 30 ml, i pusto.. ale za godzinę znów odciągałam. Jak było mało to dawałam małemu z butli to co miałam w lodówce. Zasada jest taka-im więcej dajesz mm. glukozy lub wody-tym mniej masz pokarmu. Zobacz czy dziecko dobrze się przysysa. Bo czasami to jest problemem.
Ja w pierwszym tygodniu z obu miałam ok 30. później z jednej-80-90 ml także czekaj spokojnie na nawał, uspokój się-bo to nie pomaga, odsysaj, często przystawiaj a będzie dobrze :)
zapewne wnioskujesz po tym ze je czesto i tak wlasdnie bedzie bedzie jadlo co godzine,co 30 min a nawet co 15!!! ono ma naprwde maly zoladek a mleko matki praktycznie przelatuje przez zoladek...jak odciagnelas mlkeo trzeba bylo je podac dziecku...jesli chcesz karmic to nie odciagaj tylko karm na zadanie
Dokładnie,musisz jej dawac to co odciagniesz!!! do lodówki schowaj (moze byc 24h) dam Ci linka do jednej dziewczyny ona jest w tym genialna,napewno ci doradzi http://40tygodni.pl/kamila1183 pij jak najwiecej i sie nie poddawaj! na pewno rozbudzisz laktacje! pij herbatki one ci nie zaszkodzą! a mała jakos musi sie przemęczyć na razie na mm jak nie masz!!!! Można jeszcze tak zrobic że odciągnij z jednej,do drugiej przystaw małą!!!! jak jej braknie,daj jej to odciagniete! musisz ją przystawiac jak najwiecej bo ona stymuluje i sama reguluje sobie ilosc.
Nie 24 godziny tylko 72 ale nigdy dłużej i zawsze w lodówce..:)