Odpowiedzi
Witam Was.
Ja mam termin na 27-go.Skurcze podobnie do adriany mam coraz mocniejsze.Moja Malutka nie kopie jak wcześniej,ale przeciąga się dość często:) Dziś w nocy zauważyłam na wkładce podbarwioną krwią wydzielinę...Jak myślicie czy to może być sygnał,że coś się zaczyna?czy to prawda,że córki rodzą się przed terminem?-bo tak słyszałam...Pierwszego miałam syna i była to zupełnie inna ciąża niż ta obecna.
Teraz całe noce nie śpię i tak już od 4miesięcy...jastem tym wykończona,a do tego to ciepło na dworze:( Nogi mam jak banie.Przytyłam 17 kg(przy synu-25kg).Dziś idę na usg więc się okaże ile Maleństwo waży.
Pozdrawiam wszystkie sierpnióweczki:)
Hej... Ja mam termin na 27. sierpnia. Te upaly dokuczaja mi paskudnie. Nogi mam jak sloniatko... chociaz w sumie nie przytylam duzo, bo jakies 6 kg. Ginekolozka przypisala mi takie specjalne ponczochy uciskowe i jak je nie zapomne zalozyc, to nogi mam super... i opuchlizna schodzi prawie zaraz.
Rozwarcie (na 1 cm) mam juz od 32. tc. Teraz juz na jakies 2 cm... Skurcze tez miewam od dawna... ale jak wejde do wanny do cieplej wody to zaraz mijaja, wiec falszywy alarm. Pewno maja znowu przenosze jak moje obydwie corcie. No wlasnie... oczekuje trzeciej corci...
Poza tym... moge spac... spac... spac...