Wiec pytanie moze nie na te forum, ale same wiecie ze sa tu kobietki ktore pomoga w kazdej syt :)
A wiec popelnilam glupi blad, wlazlam z ciekawosci na profil na nk mego bylego chlopaka, nic do niego nie czuje, zreszta nawet jak z nim bylam to to nie bylo uczucie... A zreszta tu nie o tym :)
I moj Krzysiek oczywiscie przegladnal historie laptopa i to zobaczyl... Zaczal mi wymyslac zebym wrocila do niego skoro tak bardzo chce , ze do niego pisalam (wmawia sobie bo nawet bym sie nie wazyla!) , i on mysli ze ja nadal cos w glebi serca czuje do tamtego, ale matko boska nie jest tak , zapewniam zarowno jego jak i was tu teraz, to bylo dzieciece spotykanie sie... Ale on nie rozumie, bo wiecie meska duma, i ta zazadrosc.... ;-)
Wiec moze pomozecie mi i podpowiecie jak go podejsc zeby odpuscil bo tu same slowo przepraszam mu nie wystarczy, nie wiem co dalej poczynic zeby bylo okej, a nie chce sie skompromitowac... Juz i tam wyszlam na idiotke i jestem zla na siebie STRASZNIE! pozdrawiam :)
Odpowiedzi
I jak zareagowałaś? :>
może nadmiar miłości i czułości aby okazać mu, że to on jest dalej najważniejszy, żeby przekonał się, że ma tego aż nadmiar:) bo może mu też tego w pewnym stopniu brakuje, jak wiadomo w związek czasem wpada rutyna i nawet ta w minimalnym stopniu może coś zakłócić:)
pozdrowionka i powodzonka:)
jak kocha to na pewno nie da za wygraną, a może po prostu chce poczuć się bardziej kochanym, zwrócić na siebie większą uwagę, jak to nasze faceciki niektóre potrafią, zresztą jak i my same-nie święte:DD
pytanie po co w ogole wchodzilas na czyis profil.