
Odpowiedzi


Było..fajnie (?). Wieeeeelki ból i bez znieczulenia, poród sn, ale mimo wszystko nastawiałam się, że będzie jeszcze gorzej. A było cięzko lecz fajnie :P Piękna nagroda na koniec, wspaniałe uczucie, nie do opisania.. ah.. Chętnie to powtórzę, chociaż znowu będe się bała.. Ogólnie nie było tragedii, skurcze niby od 11:00 rano, urodziłam o 00:20, ale taki mega ból, to trwał około 2 godzin ;). Byłam nastawiona od początku pozytywnie i wiedziałam w jakim celu to robię i że musi bolec ;)
ja tak samo ... fajnie:) oczywiście u mnie akcja rozwineła się inaczej ale myślalam że będzie gorzej. może pare dni po porodzie bym tak nie powiedziała ale teraz z czystym sumieniem mile wspominam ten czas. też poród sn, bez znieczulenia 15godz. ale personel mega mily a jaki końcowy efekt!


Było..fajnie (?). Wieeeeelki ból i bez znieczulenia, poród sn, ale mimo wszystko nastawiałam się, że będzie jeszcze gorzej. A było cięzko lecz fajnie :P Piękna nagroda na koniec, wspaniałe uczucie, nie do opisania.. ah.. Chętnie to powtórzę, chociaż znowu będe się bała.. Ogólnie nie było tragedii, skurcze niby od 11:00 rano, urodziłam o 00:20, ale taki mega ból, to trwał około 2 godzin ;). Byłam nastawiona od początku pozytywnie i wiedziałam w jakim celu to robię i że musi bolec ;)
Miałam tak samo. Wiedziałam po co pojechałam do szpitala, wiedziałam że bedzie bolało i nastawiłam się racjonalnie do wszytskiego. Nie był to spacerek po lesie ale nie było paniki i wielkiej tragedii. Nawet potrafiłam się uśmiechać do dzielnego męża który siedział obok i trzymał mnie za rękę, podawał wodę. A gdy już córeczka się urodziła-wielka ulga i ogromne szczęście że te 9 miesięcy dobiegło kónca i oto efekt końcowy.


ja wspominam super;) najwiekszy ból trwał ok godziny, może i mniej.
Napewno bede chciała jeszcze ale tak jak i dziewczyny to bede sie bała pewnie;p
gdyby każda taki miała to by było za***iście no nie licząc takiego zszywania jaki miałaś xP ja tam ani tego się nie bałam ani następnego raczej nie będę mimo że wiem jaki ból mnie czeka;)
Napewno bede chciała jeszcze ale tak jak i dziewczyny to bede sie bała pewnie;p
