2013-09-24 16:27 (edytowano 2013-09-24 16:35)
|
tez tak nerwowo, męcząco? Jesli tak to w którym trymestrze było najgorzej? Ja jestem tak skrajnie nerwowa, że nie panuję nad emocjami. Krzyczę na dziecko , na męża...mam ochotę nimi potrząsnac, wyzywac się....jest fatalnie..boli mnie glowa, jestem wiecznie zmeczona, leniwa....czy to minie? w 2 i 3 trymetrze bedzie lepiej? codziennie mam wyrzuty sumienia za złe traktowanie domowników...:(
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Opieka nad dzieckiem nie byla az tak meczaca, wrecz przeciwnie , poswiecalam malej wiecej uwagi, staralam sie byc cierpliwa I wyrozumiala, ale w pierwszy trymescie bylo najgorzej, w drugim super ale teraz ta koncowka jest mi trudno z tym brzuchem latac za nia w kazdy zakamarek mieszkania, wiec odpuszczam czasami, ale czesto wybucham z byle powodu, jestem bardziej pobudliwa niz zwykle, co zrobic ;-)