jak zobaczyłam dwie kreski nie zchodził mi uśmiech z ust:) zszedł dopiero jak gin powiedziała ze są dwa pęcheżyki:) teraz jestem szczęsliwą mamą dwóch chłopców:)
Na początku nie wierzyłam że widzę 2 kreski, pokazałam mężowi i stwierdził " zostanę tatusiem" i oboje zaczeliśmy się cieszyć :)
(2013-03-07 14:07:37)
cytuj