2015-05-04 15:32 (edytowano 2015-05-04 15:33)
|
naturalnymi metodami, nie bromergonem, niestety dąże do odstawienia, z kilku powodów, powrót do pracy w zmiennych godzinach, alergie małej, które muszę wyłapać, itd. itp. ale pokarmu mam bardzo dużom, karmimy się 4-5 razy na dobę i odwlekałam to odstawienie, ile się dało, karmimy sie już 13 miesiąc, bardzo chciałam dkp, ale przemyślałam już decyzję, trudno, czas na odstawienie
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
moim zdaniem powinnas poprostu przestac karmi i zeby sie zastoje nie porobily to po troszeczku sobie sciagac, ale tak niewiele, tylko do uczucia ulgi i sam zniknie, oczywiscie okłady z kapusty itp jakby cos tam bolało, to moim zdaniem najlepszy naturalny sposob, bo nie wiem czy jest cos na zanikanie naturalnego
jak czesto odciagałaś?
moim zdaniem powinnas poprostu przestac karmi i zeby sie zastoje nie porobily to po troszeczku sobie sciagac, ale tak niewiele, tylko do uczucia ulgi i sam zniknie, oczywiscie okłady z kapusty itp jakby cos tam bolało, to moim zdaniem najlepszy naturalny sposob, bo nie wiem czy jest cos na zanikanie naturalnego
jak czesto odciagałaś?Odciąga się po troszku, tak do odczucia ulgi, w momencie, kiedy z piersi Ci kapie, są tak nabrzmiałe i tak bolą, rwą, ciągną (nawał mleczny) ;)
Ale żeby uniknąc często odciągania, wylewania cennego mleka i kapania go z piersi długi czas już po odstawieniu dziecka, metoda jest jedna - zrobic to stopniowo.
Moją historię opisałam Ci na blogu ;)
moim zdaniem powinnas poprostu przestac karmi i zeby sie zastoje nie porobily to po troszeczku sobie sciagac, ale tak niewiele, tylko do uczucia ulgi i sam zniknie, oczywiscie okłady z kapusty itp jakby cos tam bolało, to moim zdaniem najlepszy naturalny sposob, bo nie wiem czy jest cos na zanikanie naturalnego
jak czesto odciagałaś?Odciąga się po troszku, tak do odczucia ulgi, w momencie, kiedy z piersi Ci kapie, są tak nabrzmiałe i tak bolą, rwą, ciągną (nawał mleczny) ;)
Ale żeby uniknąc często odciągania, wylewania cennego mleka i kapania go z piersi długi czas już po odstawieniu dziecka, metoda jest jedna - zrobic to stopniowo.
Moją historię opisałam Ci na blogu ;)
moim zdaniem powinnas poprostu przestac karmi i zeby sie zastoje nie porobily to po troszeczku sobie sciagac, ale tak niewiele, tylko do uczucia ulgi i sam zniknie, oczywiscie okłady z kapusty itp jakby cos tam bolało, to moim zdaniem najlepszy naturalny sposob, bo nie wiem czy jest cos na zanikanie naturalnego
jak czesto odciagałaś?Odciąga się po troszku, tak do odczucia ulgi, w momencie, kiedy z piersi Ci kapie, są tak nabrzmiałe i tak bolą, rwą, ciągną (nawał mleczny) ;)
Ale żeby uniknąc często odciągania, wylewania cennego mleka i kapania go z piersi długi czas już po odstawieniu dziecka, metoda jest jedna - zrobic to stopniowo.
Moją historię opisałam Ci na blogu ;)