z mojego doświadczenia, moge powiedzieć tak: kupić dopiero gdy rzeczywiście będzie potrzebny bo często chęci rozmijają się z możliwościami :/ Następnie: trzeba rozważyć kwestie kosztów i własnej potrzeby ponieważ ręczne są tańsze i ale z wąłsnego doświadczenia wiem, że gdy ma się gorączkę 40st,nawał pokarmu, potworny ból piersi i brak sił- bardziej sprawdza się elektryczny. Ale oczywiste jest, że każda kobieta jest inna i każdy organizm dlatego, uważam że dobrze jest wstrzymać się z kupnem do chwili kiedy rzeczywiście będzie potrzebny i wtedy zdecydować o tym, jaki model wybrać, jaka jest potrzeba. Zawsze można kogoś podesłąć do sklepu ;) ps; Moge jeszcze tylko dodać, że sama testowałam kilka ręcznych i żaden się nie sprawdził i gdy jest naprawdę intensywna potrzeba,lepiej zainwestować w jakość ;)
(2008-08-26 19:31:16)
cytuj
u mnie na początku dziąsełka Zuzi i elektryczny laktator doprowadziły do rozlewu krwi;] dlatego dla wrażliwych piersi polecam ręczny:)
(2008-08-26 19:35:43)
cytuj
Justysiek To moja pierwsza ciąża, wiec się nie znam, ale te osłonki co piszesz, to są na sutki i trzeba je używać podczas karmienia zawsze?
(2008-08-26 21:30:27)
cytuj
wiesz co, ja z pierwszym dzieckiem myslalam ze to artykul raczej nie dla mnie, że nie bedzie mi pasowac i wogóle nie ma takiej potrzeby itd... ;) ale jak mała mnie tak pogryzła ze w pewnym momencie krew zaczela przebijac ilosc mleka, to juz wiedziłam, że na początku źle postapiłam odrazu ich nie stosując.można zakładac zawsze, dziecko wtedy sie przyzwyczaja sie do nich po czasie a można od czasu do czasu,na wyczucie, jak poczujesz że zaczyna robic sie nieciekawie.
(2008-08-29 10:11:03)
cytuj
Hej! Proponuję zakupić do szpitala maść Bephanten, która pięknie łagodzi pogryzione i podrażnione przez ssanie brodawki.Kapturki silikonowe są przydatne przede wszystkim matką, które mają wklęsłe lub płaskie brodawki. Najlepiej przystawiać maluszka do piersi bez żadnych osłonek, jeśli nie ma takiej potrzeby. Najważniejsze, aby brodawkę włożyć głęboko z otoczką, aby maluszek nie ssał samej brodawki. Jak oboje zaskoczycie, to karmienie będzie bardzo przyjemne, troszkę cierpliwości i współpraca dziecko-mama. Wiem to z doświadczenia, jestem mamą i pielęgniarką noworodkową. Pozdrawiam.
(2008-08-29 10:18:15)
cytuj
A jeżeli chodzi o laktator, to raczej ręczny. Czasami żaden nie jest potrzebny,tylko nasze sprawne ręce. Ja jestem teraz w 31 tygodniu ciąży i zaopatrzę się w ręczny, tak na wszelki wypadek. Chociaż przy pierwszej córci laktator nie bardzo był mi potrzebny, bo nadmiar pokarmu w czasie nawału pokarmowego odciągałam ręcznie, najpierw oczywiście rozmasowałam twarde piersi, a potem odciągałam.